Supper książka o przygodach pełnych fantazji i niepowstrzymanej chęci życia chłopców - Tomka Sawyera i jego przyjaciela Hucka Finna. Pamiętam,że w dzieciństwie zaśmiewałam się z ich niesamowitych przygód i niezwykłych zdolności do pakowania się z najprzeróżniejsze kłopoty.Do dziś pamiętam takie ich psoty jak spuszczenie kota nad głowę nauczyciela i zerwanie mu peruki z głowy ,uraczenie kota specyfikiem o wdzięcznej nazwie "morderca cierpień" czy też wielce pomysłowy sposób na pomalowanie płotu bez kiwnięcia przy tym palcem ; pojawienie się chłopców na własnym pogrzebie było chyba najzabawniejszym fragmentem w całej książce. Niewiele jest postaci w literaturze dziecięcej takich jak Tomek czy Huck - zupełnie niepodatnych na zabiegi wychowawcze,swawolnych,szalenie pomysłowych,z nieograniczoną wprost wyobraźnią,pełnych humoru i nieokiełznanej radości życia.Mimo różnych wad są to dobrzy chłopcy,którzy nieraz wykazują się prawidłową postawą moralną (Tomek mimo strachu zeznaje przed sądem na korzyść niewinnie oskarżonego,Huck ostrzega przed planowanym atakiem na wdowę Douglas) ; lubią odgrywać rolę bohaterów,często są próżni i dumni,ale wzbudzają przy tym niekłamaną sympatię. To postaci prawdziwe,z krwi i kości,młody czytelnik łatwo się z nimi utożsamia ze względu na tę fantastyczną mieszankę wad i zalet. A przygody,które przeżywają,są po prostu rewelacyjne! superr była
Supper książka o przygodach pełnych fantazji i niepowstrzymanej chęci życia chłopców - Tomka Sawyera i jego przyjaciela Hucka Finna.
Pamiętam,że w dzieciństwie zaśmiewałam się z ich niesamowitych przygód i niezwykłych zdolności do pakowania się z najprzeróżniejsze kłopoty.Do dziś pamiętam takie ich psoty jak spuszczenie kota nad głowę nauczyciela i zerwanie mu peruki z głowy ,uraczenie kota specyfikiem o wdzięcznej nazwie "morderca cierpień" czy też wielce pomysłowy sposób na pomalowanie płotu bez kiwnięcia przy tym palcem ; pojawienie się chłopców na własnym pogrzebie było chyba najzabawniejszym fragmentem w całej książce.
Niewiele jest postaci w literaturze dziecięcej takich jak Tomek czy Huck - zupełnie niepodatnych na zabiegi wychowawcze,swawolnych,szalenie pomysłowych,z nieograniczoną wprost wyobraźnią,pełnych humoru i nieokiełznanej radości życia.Mimo różnych wad są to dobrzy chłopcy,którzy nieraz wykazują się prawidłową postawą moralną (Tomek mimo strachu zeznaje przed sądem na korzyść niewinnie oskarżonego,Huck ostrzega przed planowanym atakiem na wdowę Douglas) ; lubią odgrywać rolę bohaterów,często są próżni i dumni,ale wzbudzają przy tym niekłamaną sympatię.
To postaci prawdziwe,z krwi i kości,młody czytelnik łatwo się z nimi utożsamia ze względu na tę fantastyczną mieszankę wad i zalet.
A przygody,które przeżywają,są po prostu rewelacyjne! superr była