Napisz opowiadanie o królewiczu zamienionym w żabe. Musi byc coś zaskakującego. Nie ma to byc ta PRAWDZIWA historia. Prosze o coś własnego. Plisssssssssssssssss na pon.Daje maxx!
klaudia10006
Był sobie piękny królewicz.. Miał Macochę która była czarownicą. Była zła..brzydka...i nienawidziła swojego syna.... Książe był dobry i miał żonę.... Macocha szantażowała żonę królewicza że gdy będzie nieposłuszna to zamieni królewicza w żabę... Żona miała na imię Karina... Karina bardzo się bała i robiła co tylko macocha kazała.. A pewnego dnia sprzeciwiła się macosze, ze względu na rozkaz okradnięcia Królewicza.. Królewicz został zamieniony w żabę i żona też.... Zostali w kałuży;) Żal mi tej historii.
3 votes Thanks 0
martynka17171
Dawno,dawno temu za górami za lasami mieszkał książę Artur.Był on piękny,lecz uważał się lepszego od innych.Miał dwóch przyjaciół Oskara i Diega.Często obrażał się na kolegów,gdy ogrywali go w karty lub szachy.Pewnego dnia,przyjaciele księcia uknuli na niego spisek.Postanowili dodać proszek do jego napoju,który miał zmienić go na kilka godzin w małego chłopca.Udali się wiec do czarownicy, która była straszna bałaganiarą i pomyliła butelki.Gdy przygotowali napój,podali go Arturowi, a ten ku ich zdziwieniu zamienił się w żabę.Uratować go mogla tylko jedna osoba.Była to starsza kobieta,która kiedyś pracowała u czarownicy i posiadała antidotum.Przyjaciele księcia udali się wiec w podróż.Wszystko wydawało by się proste,lecz to tylko pozory.Staruszka mieszkała w dalekiej krainie,której pilnował mały skrzat,który zadał jedno pytanie.Jeszcze nikt nie odpowiedział na nie poprawnie, a brzmiało ono tak "Na wystawie obrazów pewien mężczyzna przyglądał się portretowi. Ktoś go zapytał: "Czyjemu portretowi się przyglądasz?" Ów człowiek odpowiedział: "Nie mam braci, ani sióstr, ale ojciec tego człowieka na obrazie jest synem mojego ojca". Czyjemu portretowi przyglądał się ten wielbiciel obrazów?".Diego uwielbiał zagadki i podał taka odpowiedź "Mężczyzna przyglądał się portretowi swego syna".Skrzat był bardzo zdziwiony,ponieważ była to dobra odpowiedź.Wpuścił ich wiec do staruszki,która podarowała im antidotum.Przyjaciele wrócili do zamku, a gdy podali Arturowi płyn jego ciało powróciło do poprzedniego wyglądu i wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
Miał Macochę która była czarownicą.
Była zła..brzydka...i nienawidziła swojego syna....
Książe był dobry i miał żonę....
Macocha szantażowała żonę królewicza że gdy będzie nieposłuszna to zamieni królewicza w żabę...
Żona miała na imię Karina...
Karina bardzo się bała i robiła co tylko macocha kazała..
A pewnego dnia sprzeciwiła się macosze, ze względu na rozkaz okradnięcia Królewicza..
Królewicz został zamieniony w żabę i żona też....
Zostali w kałuży;)
Żal mi tej historii.