Napisz opowiadanie (nie długie) w którym udowodnisz że "kłamstwo w krótkie nogi". Wymyśl bohaterów i wydarzenia lub skorzystaj z własnych doświadczeń
Proszę o pomoc daje NAJ
anetka660
W życiu ucznia i dorosłego człowieka zdarzaja sie sytuacje, że posługujemy się kłamstwem. Postaram się udowodnić, że kłamstwo ma któtkie nogi. Po pierwsze, wiemy o tym, że prędziej czy później wszystko wyjdzie na jaw. Gdy człowiek kłamie, jest zdenerwowany, jego głos łamie sie. Po pewnym czasie tracimy pewność siebie. Z kolei trzeba powiedzieć o tym, że gdy ludzie mówia nieprawdę, tracą wiarygodność i zaufanie swoich przyjaciół. Oni również nie będą z tobą szczerzy. Możemy starcić ich przyjażń. Zaczną krążyć o tobie niepochlebne opinie i wkrótce wszyscy będą cię traktować z pogardą. Następnym argumentem jest problem dotyczący naszego sumienia. Po pewnym czasie zaczniemy odczuwac strach przed odkryciem prawdy przez innych. Dołączają sie do tego bezsenności i ogólnie złe samopoczucie. Jestem przekonany, że powyższe argumenty przekonuja nas o słuszności postawionej tezy. Nie warto kłamać, bo lepsza najgorsza prawda niż najlepsze kłamstwo.
Po pierwsze, wiemy o tym, że prędziej czy później wszystko wyjdzie na jaw. Gdy człowiek kłamie, jest zdenerwowany, jego głos łamie sie. Po pewnym czasie tracimy pewność siebie.
Z kolei trzeba powiedzieć o tym, że gdy ludzie mówia nieprawdę, tracą wiarygodność i zaufanie swoich przyjaciół. Oni również nie będą z tobą szczerzy. Możemy starcić ich przyjażń. Zaczną krążyć o tobie niepochlebne opinie i wkrótce wszyscy będą cię traktować z pogardą.
Następnym argumentem jest problem dotyczący naszego sumienia. Po pewnym czasie zaczniemy odczuwac strach przed odkryciem prawdy przez innych. Dołączają sie do tego bezsenności i ogólnie złe samopoczucie.
Jestem przekonany, że powyższe argumenty przekonuja nas o słuszności postawionej tezy. Nie warto kłamać, bo lepsza najgorsza prawda niż najlepsze kłamstwo.