Pewnego razu chłopcy z klasy Piotrusia postanowili dać mu nauczkę. Kolega zawsze im dogryzał, kłócił się z nimi i na wszystko kręcił głową. Piotruś lubił też wchodzić z butami w czyjeś życie. Chłopcy postanowili zjeść go w kaszy i przygotowali mu niespodziankę. Utworzyli klub zalewania Piotrusiowi sadła za skórę. Chłopiec przekonał się, jak musieli czuć się jego koledzy gdy to on był tą czarną owcą. Piotruś był irytujący przez niemalże sześć lat szkoły podstawowej, a jego koledzy tylko jeden dzień, co już doprowadziło go do białej gorączki. Chłopiec zachodził w głowę, jak może przeprosić kolegów. Postanowił kupić dla każdego po ulubionym batonie i przeprosić na arenie całej klasy. Wreszcie zapanował olimpijski spokój.
Pewnego razu chłopcy z klasy Piotrusia postanowili dać mu nauczkę. Kolega zawsze im dogryzał, kłócił się z nimi i na wszystko kręcił głową. Piotruś lubił też wchodzić z butami w czyjeś życie. Chłopcy postanowili zjeść go w kaszy i przygotowali mu niespodziankę. Utworzyli klub zalewania Piotrusiowi sadła za skórę. Chłopiec przekonał się, jak musieli czuć się jego koledzy gdy to on był tą czarną owcą. Piotruś był irytujący przez niemalże sześć lat szkoły podstawowej, a jego koledzy tylko jeden dzień, co już doprowadziło go do białej gorączki. Chłopiec zachodził w głowę, jak może przeprosić kolegów. Postanowił kupić dla każdego po ulubionym batonie i przeprosić na arenie całej klasy. Wreszcie zapanował olimpijski spokój.