Pewnego dnia poszłam z siostrą na spacer, szłyśmy parkową drogą która prowadziła do lasu. Postanowiłyśmy że pójdziemy się tam przejść bo dobrze znamy las. Kiedy szłyśmy główną dróżką lasu zobaczyłyśmy ślicznego małego kotka. Po chwili rozmowy potanowiłyśmy że go weźmiemy do domu, chciałyśmy go złapać ale był on dziki i zaczoł uciekać. Ponieważ było nam bardzo go żal za wszelką cenę chciałyśmy go przygarnąć, więc zaczełyśmy go gonić. Po dość długim czasie udało nam się go dokonić i złapać. Niestety okazało się że nie mamy pojęcia gdzie jesteśmy i nie wiemy jak wrócić. Próbowałyśmy sobie przypomnieć drogę ale nic z tego nie wychodziło. Po wielu godzinach błądzenia po lesie znalazłyśmy drogę do domu. Od tej pory nigdy już nie chodzimy same do lasu.
Pewnego ciepłego dnia ja i moja przyjaciółka wybrałyśmy się na spacer po lesie.
Byłyśmy na wakacjach , w miejscu w którym nigdy dokąd nie byłyśmy i chciałysmy poznać okolicę. Z tego powodu, że dzień był przyjemny wybrałyśmy właśnie las. O godzinie 12 byłyśmy już gotowe do wędrówki. Na początku kiedy stanęłyśmy przed lasem wydawał się on mały, więc poszłysmy śmiało przed siebie. Jednak pozory nas zmyliły. Kiedy po dwóch godzinach spacerowania stanęłyśmy w miejscu , nie wiedziałysmy gdzie się znajdujemy. Ogarnęła nas wielka panika ponieważ nie znałyśmy tego miejsca. Mimo to próbowałyśmy coś poradzić na tą sytuacje. Poszłyśmy przed siebie z nadzieją, że kogoś spotkamy. I kiedy tak błądziłyśmy , po pewnym czasie natrafiłyśmy na dwoję bardzo sympatycznych ludzi którzy wytłumaczyli nam jak z powrotem trafić do naszego domku w którym mieszkałysmy. Odetchnęłyśmy z ulgą kiedy w końcu znalazłyśmy się już u siebie. Od tej pory już nigdy same nie wybierałysmy się na takie wycieczki.
Pewnego dnia poszłam z siostrą na spacer, szłyśmy parkową drogą która prowadziła do lasu. Postanowiłyśmy że pójdziemy się tam przejść bo dobrze znamy las. Kiedy szłyśmy główną dróżką lasu zobaczyłyśmy ślicznego małego kotka. Po chwili rozmowy potanowiłyśmy że go weźmiemy do domu, chciałyśmy go złapać ale był on dziki i zaczoł uciekać. Ponieważ było nam bardzo go żal za wszelką cenę chciałyśmy go przygarnąć, więc zaczełyśmy go gonić. Po dość długim czasie udało nam się go dokonić i złapać. Niestety okazało się że nie mamy pojęcia gdzie jesteśmy i nie wiemy jak wrócić. Próbowałyśmy sobie przypomnieć drogę ale nic z tego nie wychodziło. Po wielu godzinach błądzenia po lesie znalazłyśmy drogę do domu. Od tej pory nigdy już nie chodzimy same do lasu.
Pewnego ciepłego dnia ja i moja przyjaciółka wybrałyśmy się na spacer po lesie.
Byłyśmy na wakacjach , w miejscu w którym nigdy dokąd nie byłyśmy i chciałysmy poznać okolicę. Z tego powodu, że dzień był przyjemny wybrałyśmy właśnie las. O godzinie 12 byłyśmy już gotowe do wędrówki. Na początku kiedy stanęłyśmy przed lasem wydawał się on mały, więc poszłysmy śmiało przed siebie. Jednak pozory nas zmyliły. Kiedy po dwóch godzinach spacerowania stanęłyśmy w miejscu , nie wiedziałysmy gdzie się znajdujemy. Ogarnęła nas wielka panika ponieważ nie znałyśmy tego miejsca. Mimo to próbowałyśmy coś poradzić na tą sytuacje. Poszłyśmy przed siebie z nadzieją, że kogoś spotkamy. I kiedy tak błądziłyśmy , po pewnym czasie natrafiłyśmy na dwoję bardzo sympatycznych ludzi którzy wytłumaczyli nam jak z powrotem trafić do naszego domku w którym mieszkałysmy. Odetchnęłyśmy z ulgą kiedy w końcu znalazłyśmy się już u siebie. Od tej pory już nigdy same nie wybierałysmy się na takie wycieczki.