Question

Napisz opowiadanie na temat 'Przemoc nie popłaca' na podstawie komiksu Tymek i Mistrz. pilne. daje naajjjj .! :D kl 6 szkoła podstawowa

1.dwór królewski pogrążył się w smutku
-Ech
-Och...
2.Król nerwowo szarpał brodę
-ałć!
3.A wszystko przez

-wojnę!jak on mógł wypowiedzieć nam wojnę!?
-AGHH!
4.dramatyczne pytanie króla pozostało bez odpowiedzi
-obawiam sie wasza królewska mosc że waleczny książe mógł to zrobic a biorac pod uwage jego wowjownicze usposobienie należało się tego wczesniej czy później spodziewać

5.-Swietnie! masz mi może jeszcze cos ciekawego do powiedzienie?
-Jeśli mógłbym zasugerowac...czy mógłby król puścić moja brodę?
6.-nie ma sprawy! a czy macie dla mnie jakąs rade czy znowu muszę o w szystrkim myslec sam?
7.Niestety okazaało sie ze król był znowu zdany tylko na siebie co nie przeszkadzało mu podjac decyzje najlepsza z mozliwych
-wezwijcie na pomoc mistrza i tymka
-tak jest!
8.mistrz i tymek w mig pojeli groze sytuacji
-wojna!? nie nazywam się mistrzem jesli do tego dopuszcze!
-i ja tez!
9.-tymku ty nie jestes mistrzem...

10.-faktycznie..przepraszam troche się zagalopowałem
11.postanowili więc poznac powód konfliktu
-powód?

musi być jakiś? po prostu lubie wojne i tyle!
-sami widzicie co nam pozostaje>
13.i na szczeście dla wszystkich miłujacych pokój znaleźli rozwiazanie
-Tylko wojna!
14.-Co takiego>

14.-Yeah!
15.-spokojnie chodzi o gre w karty po prostu powinni królowie zagrac w wojne a wtedy i wilk bedzie syty i owca cała
-dokładnie!
16.choć nie było to rozwiazanie doskonałe
-dobra wchodze w to! ale przegrany traci królestwo!
-!?
szczesliwie dla wszystkich karta szła królowi jak nigdy dotad, dzieki czemu nie dośc że zachował swoje królestwo to jeszcze je powiększył. waleczny książe zas dostał nauczkę że nie tylko przemoc nie popłaca ale także hazard co dajemy pod rozwagę sznownych czytelników...

Answer 1

OPOWIADANIE:Król od rana był dośc nerwowy. Jego dworzanie byli z tego powodu smutni.-Jak on mógł wypowiedziec nam wojnę?! - krzyknął król. Niestety nikt nie znał odpowiedzi na to pytanie. Nikt z dworzan nie wiedział, jak pomóc. Władca po chwili namysłu postanowił wezwac Tymka i Mistrza, aby pomogli mu rozwiązac sytuację. Po naradach zaproponowali rozwiązanie. -Tylko wojna! - powiedzieli zdecydowanie. -Co takiego? - zapytał zmieszany król. -Spokojnie, chodzi o grę w karty. Po prostu powinni królowie zagrac w wojnę, a wtedy i wilk będzie syty i owca cała - tłumaczył Mistrz. -Dobra, wchodzę w to! - krzyknął uradowany król - Ale przegrany traci królestwo!Rozgrywka była zacięta, ale władca miał dużo szczęścia. Zachował swoje królestwo, a co najlepsze - jeszcze je powiększył. Przegranemu księciu nie było do śmiechu...