Powiść Danie Defoe pt: Przygody Robinsona Cruzoe opowiada o losach pewnego mężczynzy który przez nieposłuszeństwo wobec rodziców wyruszył w rejs. W Londynie gdzie mieszkała w rodzinie Robinsonów żył jeszce mały chłopiec. Już od dziecka marzył o dalekich rejsach i wyprawach. Jego rodzice odradzali mu tych pomysłów ponieważ ich dwójka synów zginęła na morzu i nigdy się nie znaleźli. Jednak Cruzoe upierał się że zostanie marynazem. Niech chciał skończyćtak jak jego rodzice na zawodzie kupca. Minęło 20 lat. Chłopak już nie był malutki i nadal tkwiła mu myśl o zostaniu marynażem. Pewnego dnia spotkał swojego kolege i ten nakłonił go do wyruszenia z nim w rejs ponieważ był on marynażem. Robinson bez wahania zgodził się na to bez wiedzy swoich rodziców- i wyruszyli. Płynąc było przyjemnie dopiero po kilku godzinach zerwała się burza i statek gwałtownie zaczął się bujać na wszystkie strony. Dopiero wtedy chłopak uświadomił sobie że jego życie wisi na włosku i miał wyrzuty sumienia ze nie posłuchał się rodziców. Burza trwała kilka godzin. Gdy Robinson się obudził wylądował sam na wyspie. Długo zastanawiał się jak to się stalo. Był w rozpaczy i modlił sie do Boga o przetrwanie. Gdy siedział tak sam na skale poczuł się głodny lecz nie miał co jeść, dlatego poszedł do lasu z myślą ze coś znajdzie. I znalazł kukurydze którą z apetytem zajadał. Następnego dnia pomyślał że ciężko mu bęzie ćyć samemu na wyspie i zaczął obmyślać jak zrobić sobie mieszkanie podczas gdy będzie padał deszcz. Gdy nastąpiła burza Robinson nie miał jeszce domu i musiał spać na drzewie aby sie schoronić przed deszczem oraz dzikimi zwierzętami. Było mu ciężko lecz z dnia na dzień Robinson obmyslał coraz to nowsze pomysły i zabierał się do ich roboty. Tak musiał radić sboie aż 11 lat. był zarośnięty a ibrania wyrabiał ze skóry kóz.
Powiść Danie Defoe pt: Przygody Robinsona Cruzoe opowiada o losach pewnego mężczynzy który przez nieposłuszeństwo wobec rodziców wyruszył w rejs.
W Londynie gdzie mieszkała w rodzinie Robinsonów żył jeszce mały chłopiec. Już od dziecka marzył o dalekich rejsach i wyprawach. Jego rodzice odradzali mu tych pomysłów ponieważ ich dwójka synów zginęła na morzu i nigdy się nie znaleźli. Jednak Cruzoe upierał się że zostanie marynazem.
Niech chciał skończyćtak jak jego rodzice na zawodzie kupca.
Minęło 20 lat. Chłopak już nie był malutki i nadal tkwiła mu myśl o zostaniu marynażem.
Pewnego dnia spotkał swojego kolege i ten nakłonił go do wyruszenia z nim w rejs ponieważ był on marynażem. Robinson bez wahania zgodził się na to bez wiedzy swoich rodziców- i wyruszyli.
Płynąc było przyjemnie dopiero po kilku godzinach zerwała się burza i statek gwałtownie zaczął się bujać na wszystkie strony.
Dopiero wtedy chłopak uświadomił sobie że jego życie wisi na włosku i miał wyrzuty sumienia ze nie posłuchał się rodziców. Burza trwała kilka godzin. Gdy Robinson się obudził wylądował sam na wyspie. Długo zastanawiał się jak to się stalo. Był w rozpaczy i modlił sie do Boga o przetrwanie.
Gdy siedział tak sam na skale poczuł się głodny lecz nie miał co jeść, dlatego poszedł do lasu z myślą ze coś znajdzie. I znalazł kukurydze którą z apetytem zajadał.
Następnego dnia pomyślał że ciężko mu bęzie ćyć samemu na wyspie i zaczął obmyślać jak zrobić sobie mieszkanie podczas gdy będzie padał deszcz.
Gdy nastąpiła burza Robinson nie miał jeszce domu i musiał spać na drzewie aby sie schoronić przed deszczem oraz dzikimi zwierzętami. Było mu ciężko lecz z dnia na dzień Robinson obmyslał coraz to nowsze pomysły i zabierał się do ich roboty. Tak musiał radić sboie aż 11 lat. był zarośnięty a ibrania wyrabiał ze skóry kóz.