Tego dnia nigdy nie zapomnę ,a więc działo się to tak . Był piękny wieczór . Razem ze znajomymi nocowaliśmy pod namiotami. W pewnym momencie powiedzieli że idą nazbierać drewna do ogniska . Zgodziłam się jednak , czułam strach .Bałam się ozstać sama . Udawałam jednka odważną.Gdy poszli schowałam się do namiotu . W pewnym momencie usłyczałam dziwne dźwięki . Wyszłam z niepokojem z namiotu . Coś w krzakach poruszyło isę . Ja zaczełam krzyczeć tak głośno że wszsycy musieli usłyszeć. Znajomi przybiegli prędko .Gdy powiedziałam im o systuacji .Wybuchli śmiechem . Nie wiedizałam o oc im chodzi . Jednak gdy spojrzałam w miejsce z którego dochodziły odgłosy zrobiło mi się wstyd najchętniej zapadłabym się pod ziemie. Stał tam mały słodki piesek ,który na pewno nie mógł nic nikomu zrobić ,a ja tak straszliwie się bałam
Tego dnia nigdy nie zapomnę ,a więc działo się to tak . Był piękny wieczór . Razem ze znajomymi nocowaliśmy pod namiotami. W pewnym momencie powiedzieli że idą nazbierać drewna do ogniska . Zgodziłam się jednak , czułam strach .Bałam się ozstać sama . Udawałam jednka odważną.Gdy poszli schowałam się do namiotu . W pewnym momencie usłyczałam dziwne dźwięki . Wyszłam z niepokojem z namiotu . Coś w krzakach poruszyło isę . Ja zaczełam krzyczeć tak głośno że wszsycy musieli usłyszeć. Znajomi przybiegli prędko .Gdy powiedziałam im o systuacji .Wybuchli śmiechem . Nie wiedizałam o oc im chodzi . Jednak gdy spojrzałam w miejsce z którego dochodziły odgłosy zrobiło mi się wstyd najchętniej zapadłabym się pod ziemie. Stał tam mały słodki piesek ,który na pewno nie mógł nic nikomu zrobić ,a ja tak straszliwie się bałam
Ee ... dziwne wiem