Napisz opowiadanie na podstawie planu wydarzeń.
1. Przygotowania.
2. Wyjazd.
3. W drodze do cyrku.
a) zpsuty samochód
4. W cyrku.
a) wystep c lownów
b)kobieta z brodą.
5. Niebezpieczny skok.
6. Ciąg dalszy przedstawienia.
a) pokaz na trapezie
b) żongler
c) grożne zwierzęta
d) zdjęcie z tygrysem.
7. Zakończenie przedstawienia.
8. Powrót do domu.
9. Upamiętnienie wyjazdu w pamiętniku.
Plisss!!! Potrzebne do jutra. Daje naj !!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
"Cyrk"
Pewnego dnia postanowiłem wybrać się z przyjaciółmi do cyrku. Namówiłem tatę by nas zawiózł. Wszystko było dobrze dopóki nie stanął nam w drodze samochód. Nie było czasu więc postanowiliśmy dokończyć podróż zatłoczonym autobusem ;)
Ledwo zdążyliśmy. Kupiliśmy bilety i ruszyliśmy na widownię. Na początku wyszedł prowadzący i wszystkich powitał. Następnie zaczęły się ciekawe występy. Pierwsze na arenie pokazały się lwy. Ich treser wsadził swoją głowę w paszczę jednego z nich! Zwierzęta były bardzo posłuszne. Potem wyszła kobieta z brodą. Była też akrobatka, która wykonała niebezpieczny skok. Zrobiła potrójne salto, poczym spadła na materac. Bardzo mi się podobali akrobaci robiący sztuczki na trapezach. Skakali z jednego na drugi i jeszcze robili różne obroty oraz salta. To było niesamowite! Chłopakom podobali się śmieszni żonglerzy. Mięli kolorowe stroje i żonglowali różnymi, dziwnymi przedmiotami m.in. butami. Oprócz tego widzieliśmy groźne zwierzęta np tygrysy, z którymi potem zrobiliśmy sobie zdjęcie. Niestety przedstawienie musiało dobiec końca. Wróciliśmy do domu bardzo zadowoleni. Fajnie spędziliśmy czas. Na koniec wszystko zapisałem w pamiętniku, w końcu takich występów nie można zapomnieć!
Mam nadzieję, że mogłam pomóc. Pozdrawiam :)
Dzisiaj wraz z mamą tatą i bratem wyjeżdzamy do cyrku.Miała być to niespodzianka dla mnie na moje 9 urodziny ale usłyszałam rozmowę rodziców i się wydało.Nie wiem co zabrać.Gdy bylismy już w drodze popsuł się samochód =.=
Tata oczywiscie szybko to naprawił.Najbardziej mi się spodobał clown który mnie rozbawił do łez.Oczywiscie to było zam\nim jeszcze weszlismy do cyrku.Gdy byłam w toalecie prawie dostałam zawału..Z toalety wyszła kobieta z brodą !!Po szoku który przeżyłam w łazience prawie spóźniłam się na pierwszy skecz.Moja mam zakryła oczy bo myslała że skoczkowi się nie uda.Oprócz tego było jeszcze multum innych rzeczy ja np; pokaz na trapezie , żongler groźne zwierzęta.Najzabawniejsze było zdjęcie z tygrysem.W między czasie kupiłam sb watę cukrową.W czasie poprotu padał deszcz ale to nic bo i tak całą ją przespałam.Na następny dzień zapisałam wszystko w pamiętniku a czytające mój wpis koleżanki nie mogły uwieżyć w to co mówiłam.
Mam nadzieję że pomogłam.