Napisz opowiadanie lub list , którego mottem będzie tytuł przeczytanego fragmentu powieści ,, Adelo , zrozum mnie !".Postaraj się wykorzystać sytuacje, jakie znasz z życia
(fragment powieści ,, Adelo zrozum mnie')
-Nie chcę tu być , boję się - wymamrotał . -Zobacz tam na tym łóżku , leżał Mencel ... i już go tu nie ma ... On też miał operację... A w nocy tak krzyczał, tak okropnie krzyczał...
Piszę do Ciebie, ponieważ nie rozstaliśmy się tak jak powinniśmy. Wiem że jesteś na mnie zła, ale proszę postaraj się postawić w mojej sytuacji. Kiedy się poznaliśmy nie wiedziałem że zostaniemy przyjaciółmi na dobre i na złe, myślałem że to jedna z tych obozowo-wakacyjnych znajomości które kończą się wraz z koncem lata. Jednak to było coś innego, to było jak pokrewieństwo dusz, jakbyśmy znali się całe lata i wiedzieli o sobie wszystko. To naprawdę były jedne z najlepszych wakacji w moim życiu! Nie chciałbym tracić tego co jest między nami, a przez tą głupią historie nasze kontakty się urwały i właśnie dlatego pisze ten list aby Ci to wyjaśnić. Tego dnia w którym miałem urodziny, przyjechała do mnie w dość znacznym gronie rodzina i przyjaciele, w końcu miała się odbyć szampańska impreza. Nie codziennie kończy się 15,16,17 -naście lat (tu sobie wybierz ;p ). Kiedy pojawiłaś się w moich drzwiach muszę przyznać że wyglądałaś olśniewająco. To może właśnie dlatego inne dziewczyny patrzyły na Ciebie z zazdrością i zrobiły ten straszny żart. Kiedy mój dziadek wręczał mi prezent, a Ty rozmawiałaś z moją mamą, reszta dziewczyn knuła przeciw Tobie i postanowiły zniszczyć Twój piękny wygląd. Kiedy wchodziłaś do pokoju one oczywiście "przypadkiem" zrzuciły na Ciebie cały ten wielki tort, i właśnie wtedy ja wszedłem do pokoju śmiejąc się z żartu Rafała, a Ty najwyraźniej pomyślałaś że to z Ciebie się śmieję. Adello, zrozum mnie! Nic nie wiedziałem o tym głupim żarcie! Od tamtej pory nie odbierasz moich telefonów, ani nie odpisujesz na sms-y także postanowiłem sięgnąć po tradycyjne metody i napisałem list. Mam nadzieje że teraz kiedy zrozumiesz jak to wyglądało, wybaczysz mi. Z niecierpliwością czekam na Twoją odpowiedz.
Pozdrawiam Rafał, Szczepan, Zbyszek, Hubert Urbańśki (wybierz sobie ;p )
Piszę do Ciebie, ponieważ nie rozstaliśmy się tak jak powinniśmy. Wiem że jesteś na mnie zła, ale proszę postaraj się postawić w mojej sytuacji.
Kiedy się poznaliśmy nie wiedziałem że zostaniemy przyjaciółmi na dobre i na złe, myślałem że to jedna z tych obozowo-wakacyjnych znajomości które kończą się wraz z koncem lata. Jednak to było coś innego, to było jak pokrewieństwo dusz, jakbyśmy znali się całe lata i wiedzieli o sobie wszystko. To naprawdę były jedne z najlepszych wakacji w moim życiu! Nie chciałbym tracić tego co jest między nami, a przez tą głupią historie nasze kontakty się urwały i właśnie dlatego pisze ten list aby Ci to wyjaśnić.
Tego dnia w którym miałem urodziny, przyjechała do mnie w dość znacznym gronie rodzina i przyjaciele, w końcu miała się odbyć szampańska impreza. Nie codziennie kończy się 15,16,17 -naście lat (tu sobie wybierz ;p ). Kiedy pojawiłaś się w moich drzwiach muszę przyznać że wyglądałaś olśniewająco. To może właśnie dlatego inne dziewczyny patrzyły na Ciebie z zazdrością i zrobiły ten straszny żart. Kiedy mój dziadek wręczał mi prezent, a Ty rozmawiałaś z moją mamą, reszta dziewczyn knuła przeciw Tobie i postanowiły zniszczyć Twój piękny wygląd. Kiedy wchodziłaś do pokoju one oczywiście "przypadkiem" zrzuciły na Ciebie cały ten wielki tort, i właśnie wtedy ja wszedłem do pokoju śmiejąc się z żartu Rafała, a Ty najwyraźniej pomyślałaś że to z Ciebie się śmieję. Adello, zrozum mnie! Nic nie wiedziałem o tym głupim żarcie! Od tamtej pory nie odbierasz moich telefonów, ani nie odpisujesz na sms-y także postanowiłem sięgnąć po tradycyjne metody i napisałem list.
Mam nadzieje że teraz kiedy zrozumiesz jak to wyglądało, wybaczysz mi. Z niecierpliwością czekam na Twoją odpowiedz.
Pozdrawiam
Rafał, Szczepan, Zbyszek, Hubert Urbańśki (wybierz sobie ;p )