Pewnego słonecznego dnia wakacjii pojechałam z przyjaciółmi nad morze.
Początek zapowiadał się naprawdę znakomicie. Pewnego ciepłego wieczoru wybrałyśmy się na spacer po plaży. Usłyszałyśmy głośne wołanie o pomoc. Zaczełyśmy się rozglądać, ponieważ krzyki były naprawdę głośne. Nagle zobaczyłyśmy malutką dziewczynkę w wodzie. Topiła się. Szybko pobiegłyśmy ją ratować. Dziewczynka była przerażona. Starałyśmy się jej pomóc najlepiej jak potrafimy. Wyciągnełyśmy ją z wody i owinęłyśmy ręcznikiem. Dziewczynka była bardzo wystraszona. Powoli zaczęłyśmy pytać ją jak się nazywa, gdzie są jej rodzice i jak się stało że została sama. Dziewczynka bardzo powoli zaczęła nam opowiadać . Mówła że bawiła się z nowo poznaną koleżanką. Odeszyły kawałek od rodziców. A gdy jej koleżanka musiała już iść ta straciła orjętację wśród tych wszystkich ludzi na plaży.
Powoli zaczęłyśmy iść z nią w stronę najbliższego posterunku, ponieważ dziewczynka nie pamiętała numeru swoich rodziców. Strażnicy zajęli się małą dziewczynką i szczęśliwie wróciła do domu.
Mam nadzieję , że chociaż trochę pomogłam - nie za bardzo miałam pomysł , więc jak coś to możesz poprzerabiać. :)
Pewnego słonecznego dnia wakacjii pojechałam z przyjaciółmi nad morze.
Początek zapowiadał się naprawdę znakomicie. Pewnego ciepłego wieczoru wybrałyśmy się na spacer po plaży. Usłyszałyśmy głośne wołanie o pomoc. Zaczełyśmy się rozglądać, ponieważ krzyki były naprawdę głośne. Nagle zobaczyłyśmy malutką dziewczynkę w wodzie. Topiła się. Szybko pobiegłyśmy ją ratować. Dziewczynka była przerażona. Starałyśmy się jej pomóc najlepiej jak potrafimy. Wyciągnełyśmy ją z wody i owinęłyśmy ręcznikiem. Dziewczynka była bardzo wystraszona. Powoli zaczęłyśmy pytać ją jak się nazywa, gdzie są jej rodzice i jak się stało że została sama. Dziewczynka bardzo powoli zaczęła nam opowiadać . Mówła że bawiła się z nowo poznaną koleżanką. Odeszyły kawałek od rodziców. A gdy jej koleżanka musiała już iść ta straciła orjętację wśród tych wszystkich ludzi na plaży.
Powoli zaczęłyśmy iść z nią w stronę najbliższego posterunku, ponieważ dziewczynka nie pamiętała numeru swoich rodziców. Strażnicy zajęli się małą dziewczynką i szczęśliwie wróciła do domu.
Mam nadzieję , że chociaż trochę pomogłam - nie za bardzo miałam pomysł , więc jak coś to możesz poprzerabiać. :)