Napisz opowiadanie którego puentą będzie stwierdzenie pieniądze szczęścia nie dają.
Ps: Na półtora strony w zeszycie...
BEDZIE NAJ :D
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Sobotni poranek. Słońce wpada przez szczeliny w zasłonach prosto na twarz Kingi. Czując na sobie cieplo słońca Kinga obraóciła się i spojarzała na zegarek.
- O MÓJ BOŻE!!!- wrzasnęła na całe mieszkanie- Wyniki loterii za 7 minut!!!
LOTERIA- wczoraj Kinga wzięła w niej udział a właśnie dzisiaj miały być wyniki. Była to loteria zorganizowana przez tutejszego biznesmena dla rozpowszechnienie misteczka. Jej hasło brzmiało ,,Małe jest piękne''
- Jakie masz numerki?- spytała sie Kingi jej najlepsza przyjaciółka Mańka
- 132... A ty Maniu?
- 1!- odparła Mania szeroko się uśmiechając
Na drewniany podest ( wszyscy mówili na to ''scena'' ale to scenę Kindze i Mani za bardzo nie przypominało) wszedł Marek Kędzielski, organizator loterii.
- Witam Was wszystkich serdecznie!!! Jak pewnie pamiętacie wczoraj odbyła się tu akcja Małe jest piękne, której główną atrakcją była prestiżowa loteria...
- Taaak prestiżowa, co jeszcze!? Może powiedz że nasze miasteczko to Hollywood!- burknęła pod nosem Kinga
... której wyniki ogłoszę teraz!- po słowie'' teraz'' Kedzielski gadał, gadał i zanudzał zniecierpliwionych wyników mieszkańców- No więc przyszła pora na wyniki! 3 nagrodę w postaci 1 000 złotych wygrawa (werble proszę!) pani Janina Miłostowska! GRATULACJE!!!
- Jeśli dobrze pamietam to Miłostowska to ta baba która ma 89 lat!?- spytała się Mania Kingi
- Tak dobrze pamiętasz Maniu... - po tyuch słowach roześmiały się jak zresztą wszyscy inni
-Ekhm!- chrząknął Kędzielski- Przejdźmy do drugiej nagrody. Trafia ona do.. p. Małgorzaty Jantar! Brawo!- akurat pani Małgorzacie te 10 tysięcy wygranej może się przydać, gdyż ta bardzo ale to bardzo lubi podróżować.- Natomiast 1 nagroda czyli 100 tysięcy trafia do... Kingi Rożek!
Kinga zoniemiała. Oczy się rozszerzyły, usta otworzyły... Nie dotarło to do niej aż do 3 tnia po loterii! Dopiero miesiąc zaczęła pławić się w pieniądzach. Codziennie po lekcjach szła na zakupy z nową przyjaciółeczką Joasią, a o Manii już dawno zapomniała... Dopiero którejś nocy w domu Kingi rozpętał się pożar, spaliły się jej wszystkie ubrania i rzeczy które sobie kupiła, a Joasia która własnie tego dnia u niej nocowała została strasznie popażona. I tak skończyło się to dobrze, bo Mania zauważyła pierwsza pożar i to ona zadzwoniła po straż. Teraz, KInga już rozumie na czym polegał jej wielki błąd: pieniądze szczęścia nie dają.
Mam nadzieję że ci się spodoba. Pzdr. Lirenia