Lubie mojego słodkiego piska, nazywa sie rexsia. Jest niezwykle mądra i sprytna.
Pewnego zimnego dnia byłyśmy na spacerze ( reksia bardzo lubi takie spacery)gdy wracaliśmy już do domu mój piesek znalazł biednego małego kotka ktory sie zgubił. Biedny kotek trzęsł sie z zimna był przemarznięty tak że ledwo było mu widać oczy. Bez chwili namysłu wziełam go do domu. Mój tata jest uczulony na kocią sierść więc nie chciał go zatrzymać ,naszczęście mama była innego zdania i przekonała tatę do zmiany decyzji.
Po krótkim czasie nasza kotka pusia zagineła . Po kilku dniach gdy mama wracała z pracy zauważyła bardzo podobnego kotka. Okazało sie że nasza pusia rozpoznala moją mamę . Pusia wróciła do swojego popszedniego właściciela ale miła starsza pani która sie nim opiekuje pozwoliła mi go odiedzać.
Myśle że moj pies jest bohaterem, odnalazł małego kotka , ktory mógłby zamarznąć.
Nigdy nie zapomne tego dnia kiedy rexsia znalazła pusię. Jestem jej za to bardzo wdzieczna.
Lubie mojego słodkiego piska, nazywa sie rexsia. Jest niezwykle mądra i sprytna.
Pewnego zimnego dnia byłyśmy na spacerze ( reksia bardzo lubi takie spacery)gdy wracaliśmy już do domu mój piesek znalazł biednego małego kotka ktory sie zgubił. Biedny kotek trzęsł sie z zimna był przemarznięty tak że ledwo było mu widać oczy. Bez chwili namysłu wziełam go do domu. Mój tata jest uczulony na kocią sierść więc nie chciał go zatrzymać ,naszczęście mama była innego zdania i przekonała tatę do zmiany decyzji.
Po krótkim czasie nasza kotka pusia zagineła . Po kilku dniach gdy mama wracała z pracy zauważyła bardzo podobnego kotka. Okazało sie że nasza pusia rozpoznala moją mamę . Pusia wróciła do swojego popszedniego właściciela ale miła starsza pani która sie nim opiekuje pozwoliła mi go odiedzać.
Myśle że moj pies jest bohaterem, odnalazł małego kotka , ktory mógłby zamarznąć.
Nigdy nie zapomne tego dnia kiedy rexsia znalazła pusię. Jestem jej za to bardzo wdzieczna.