Napisz opowiadanie. Jeżeli byłeś świadkiem lub opowiadano ci o bohaterstwie zwykłego człowieka - opowiedz o tym czynie. Proszę aby opowiadanie było treściwe( 1 ,5 kartki z zeszytu) i na temat!
ewelinka22
To tym bochaterskim czynie dowiedziałam się z telewizji opowiadała o tym jego rodzina . to był mały chłopiec miał jakieś 5 lat i okazał się wielkim bochaterskim dzieckiem . był zwykły dzień ta rodzina była zwykła i liczna mieszkała w bloku . z pieca zacza wydobywac sie gaz . te dzicko przyszło do domu same ze szkoły samo bo nikt po nioego nie przyszedł do niego do przeczkola . a więc to dziecko przyszło do domu i zastało mame i innych członków rodziny nieprzytomnych . zaniepokoiło się . i wzieło telefon i zadzwoniło na pogotowie bo jego ojciec go nauczył numeru telefonu . a więdz zadzwoniło i podało cały adres i przyjechała karetka . ale okazało się że dziecko za długo przebywało w tym pomieszczeniu i zatruło sie nie przezyło zatruło się . cała rodzina się uratowała tylko ten mały bochater się nie uratował . na jego pogzebie był prezydent miasta i posmiertnie zostało odznaczone odznaką za to że odznaczyło się bochaterskim czynem . koniec
1 votes Thanks 2
aanneettaa32
To powinno być tak to tym bochaterskim czynie dowiedziałam się z telewizji opowiadała o tym jego rodzina . to był mały chłopiec miał jakieś 5 lat i okazał się wielkim bochaterskim dzieckiem . był zwykły dzień ta rodzina była zwykła i liczna mieszkała w bloku . z pieca zacza wydobywac sie gaz . te dzicko przyszło do domu same ze szkoły samo bo nikt po nioego nie przyszedł do niego do przeczkola . a więc to dziecko przyszło do domu i zastało mame i innych członków rodziny nieprzytomnych . zaniepokoiło się . i wzieło telefon i zadzwoniło na pogotowie bo jego ojciec go nauczył numeru telefonu . a więdz zadzwoniło i podało cały adres i przyjechała karetka . ale okazało się że dziecko za długo przebywało w tym pomieszczeniu i zatruło sie nie przezyło zatruło się . cała rodzina się uratowała tylko ten mały bochater się nie uratował . na jego pogzebie był prezydent miasta i posmiertnie zostało odznaczone odznaką za to że odznaczyło się bochaterskim czynem . koniec
te dzicko przyszło do domu same ze szkoły samo bo nikt po nioego nie przyszedł do niego do przeczkola .
a więc to dziecko przyszło do domu i zastało mame i innych członków rodziny nieprzytomnych . zaniepokoiło się .
i wzieło telefon i zadzwoniło na pogotowie bo jego ojciec go nauczył numeru telefonu .
a więdz zadzwoniło i podało cały adres i przyjechała karetka . ale okazało się że dziecko za długo przebywało w tym pomieszczeniu i zatruło sie nie przezyło zatruło się .
cała rodzina się uratowała tylko ten mały bochater się nie uratował .
na jego pogzebie był prezydent miasta i posmiertnie zostało odznaczone odznaką za to że odznaczyło się bochaterskim czynem . koniec
to tym bochaterskim czynie dowiedziałam się z telewizji opowiadała o tym jego rodzina . to był mały chłopiec miał jakieś 5 lat i okazał się wielkim bochaterskim dzieckiem . był zwykły dzień ta rodzina była zwykła i liczna mieszkała w bloku . z pieca zacza wydobywac sie gaz .
te dzicko przyszło do domu same ze szkoły samo bo nikt po nioego nie przyszedł do niego do przeczkola .
a więc to dziecko przyszło do domu i zastało mame i innych członków rodziny nieprzytomnych . zaniepokoiło się .
i wzieło telefon i zadzwoniło na pogotowie bo jego ojciec go nauczył numeru telefonu .
a więdz zadzwoniło i podało cały adres i przyjechała karetka . ale okazało się że dziecko za długo przebywało w tym pomieszczeniu i zatruło sie nie przezyło zatruło się .
cała rodzina się uratowała tylko ten mały bochater się nie uratował .
na jego pogzebie był prezydent miasta i posmiertnie zostało odznaczone odznaką za to że odznaczyło się bochaterskim czynem . koniec