Napisz opowiadanie Jak pan fogg i jego przyjaciele ocalili panią aoudę z płonącego stosu min 70 słów nie tak ładnie średni poziom z książki 80 dni dookoła świata
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
,, Na ratunek,,
Gdy wędrowali na słoniach zobaczyli coś okropnego piękna Hinduske, którą plemie Prsów paliło ją na stosach. Okazało się, że była żoną bogatego starca, po śmierci którego rodzian postanowiła zagarnąć spadek, a ją zmusić do ofiary na stosie pogrzbowych męża. Takie rzeczy zdarzyly się w Indiach.
Podróżnicy podążali śladem ohydnej procesji. Kiedy dotarli do Piladżi, ujrzeli że cześć Hindusów zajęta jest jezdeniem i piciem płtnnego opium, a niektórzy tylko pilnują kobiety, która przbywa wewnątrz świątyni. Niestety straż, choc nieliczna, była niezwykle czujna. Marne stały się więc szanse zrobienia otworu w ścianie budynku, przez który mogłaby się wydostać ofiara. Pan Fogg wciąz zachowywał spokój, jednak pozostali byli bardzie zniechęceni. Liczyli, że uwolnią kobietę, zanim nadejdzie poranek. Wydostanie jej spośród uczestników procesji wydało się im niemozliwe. Ale poranek nadszedł i nic nie udało się zrobić. Bohaterowie ze smutkiem patrzyli, jak piękna Hinduska prowadzona jest w kierunku stosu pogrzebowego, na którym leżały zwłoki starca. Już doszła... już popchnięto ją na miejsce obok ciała i przyłożno pochodnię... I wtedy stało się coś niesamowitego. Trup usiadł, a następnie pował w ramiona bezwładne ciało oszołomionej opium kobiety, zeskoczył ze stosu i zaczął uciekać. Hinduska osłupeli.
Okazało się, że nocną Passepartout podkradł się do stosu pogrzebowego i położył się na miejscu zwłok. To on uratował Audę, bo tak miała na imie księżniczka, od niechybnej smierci. Szybko wsiedli do koszów i po chwili uciekali na słoniu jak najdalej, gdzie pani Auda miała zginąć.