Napisz opowiadanie, do którego ilustracja móogłby być wybrany obraz. w wypowiedzi uwzglednij:
- elementy opisu postaci,!!
- elementy opisu krajobrazu, !
- opis tego, co - twoim zdaniem - przeżywają bohaterowie, !
- dialogi bohateróow ! ! !
Uwaga.Praca nie powinna mieć mniej niz trzy strony.
daje naj : )
szybkoo chociaż piatek ale chodze do takiej szkoły że nie nadanżam ...... :)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Żyły sobie dwie przyjaciółki, Kasia i Dominika. Kasia była osobą nieśmiałą , ale przyjazną . Miała 13 lat , jej jasne włosy opadały na oczy , a jej smukła sylwetka przypominała syrenkę. Miała jednego brata , Mateusza , który ciągle jej dokuczał . Był on od niej starszy (15 lat) , ale mimo to zachowywał się jak 7- letnie dziecko.
Dominika zaś była osobą pewną siebie , ale i przyjazną. Najkwiększą przyjaźnią obdarzała Kasię- koleżankę z klasy . Dominika miała ciemne włosy z grrzywką na boku. Nie była ona osóbką chudą. Lubiła zwierzęta i kochała przyrodę. Miała 2- letnią siostrę , Madzię , którą kochała tak bardzo , iż mogłaby oddać za nią wszystko.
Dominika siedziała na parapecie i słuchając muzyki patrzyła przez okno. Za szybą roztaczał się widok na park i plac zabaw , gdzie małe dzieci biegały i szalały. Zauważyła kilka dziewczyn , które najwyraźniej wyglądały na przyjaciółki. Nagle przypomniała sobie o Kasi. Wzięła w rękę komórkę i zadzwoniła do koleżanki.
-Halo!- zaczęła rozmowę Dominika- co robisz? Może poszłybyśmy dziś na miasto? Są wakacje ,ssłoneczna pogoda . To jak?
-O , cześć-Odpowiedziała Kaśka z radością w głosie-Hmm.. Nudzi mi się , więc - czemu nie..
-To za pół godziny?
-Dobra , będę czekała przed blokiem.
-Ok , cześć.
-Hej.
Dominika zeszła z parapetu i zaczęła się szykować do wyjścia .
Pół godziny później Dominika wyszła przed blok , gdzie czekała na nią Kasia.
-Hej!- zawołała Dominika
-Cześć Domi- odpoweidziała Kasia- Gdzie idziemy?
-Myślę , że do kina . - Co ty na to?
- Z miłą chęcią .To jak , idziemy?
Chwilę później znajdowały się przy budynku kina .
-Na co pójdziemy?-powiedziała Kasia
-Nie wiem , podobno leci "Survival" . Idziemy?-odpowiedziała Dominika
-fajny film , ale nie mam kasy.- odpowiedziała przyjaciółka ze smutkiem w głosie.
-O to się nei martw , ja stawiam , najwyżej później oddasz.
-Dzięki , jesteś super- odpowiedziała Kasia .
Dziesięć minut później dziewczyny siedziały w bordowych fotelach przed ogromnym ekranem. Seans filmowy trwał godzinkę . Dziewczyny wyszły z kina , a o filmie rozmawiały cały spacer.
-Pójdziemy na lody? - spytała Kasia.
-Dobra , idziemy do tej budki na rogu bloku ?
- Ok , chodź.
Przyjaciółki szły tak około pięć minut , aż doszły do bloku .
-Dzień dobry! -powiedziała Kasia do pani Doroty ,która sprzedawała lody w tejże budce . Pani Dorota była osobą tęgą , miłą , O niebieskich oczach i czarnych , krótką przyciętych włosach.
-dzień dobry pani Doroto - powiedziała Dominika - Po ile jedna gałka?
-1,50 - odpowiedziała pani Dorota głosem zachęcającym do kupienia.
-Dobrze to ja poproszę jedną o smaku cytryny , drugą malinową
- Ja poproszę taką , jak ma Dominika.
Dziewczyny dostały lody i poszły na huśtawki . Rozmawiały o sprawach związanych z życiem.Nagle w torbie Kasi zabrzmiał donosny dźwięk dzwonka na telefonie.
- To mama , czekaj , odbiorę
-Słucham? .. Tak .. Dobrze . Będę za minutkę ... Tak ... narazie.
-Domi , mama dzwoni muszę lecieć .
-Dobrze no to Hej.
-Pa.