Gdy weszliśmy do sali od języka polskiego to uczniowie pilnie się uczyli. Pani Agnieszka napisała na tablicy jeszcze więcej zadań. Jak ona wyszła z klasy to dziewczyny zaczeły się malować i rzucać kosmetykami i rzycać nimi po klasie, natomiast chłopcy zaczeli grać w karty. Po 5 minutach weszła do sali pani dyrektor dzieciaki nie widziały jej i bez przerwy wariowali, chłopiec o imieniu Adam zauważył panią dyrektor i ich wychowaczynię. Adam jako jedyny grzeczny chłopiec uspokoił klasę. Cała klasa dostała uwagi włącznie z Adamem bo on też wariował. do szkoły zostali wezwani rodzice po odbiur dzieci. rodzice Adama nie przyszli wtedy zajął się nim szkolny psycholog. Chłopiec opowiedział pani swoje życie pani psycholog wzieła na razie chłopca do siebie a po tem trafił do domu dziecka, ale nadal chodził do tej samej placówki. klasa dowiedziała się o jego życiu i zaczeli go inaczej traktowac a on czekał na rodzinę zastępczą.
Gdy weszliśmy do sali od języka polskiego to uczniowie pilnie się uczyli. Pani Agnieszka napisała na tablicy jeszcze więcej zadań. Jak ona wyszła z klasy to dziewczyny zaczeły się malować i rzucać kosmetykami i rzycać nimi po klasie, natomiast chłopcy zaczeli grać w karty. Po 5 minutach weszła do sali pani dyrektor dzieciaki nie widziały jej i bez przerwy wariowali, chłopiec o imieniu Adam zauważył panią dyrektor i ich wychowaczynię. Adam jako jedyny grzeczny chłopiec uspokoił klasę. Cała klasa dostała uwagi włącznie z Adamem bo on też wariował. do szkoły zostali wezwani rodzice po odbiur dzieci. rodzice Adama nie przyszli wtedy zajął się nim szkolny psycholog. Chłopiec opowiedział pani swoje życie pani psycholog wzieła na razie chłopca do siebie a po tem trafił do domu dziecka, ale nadal chodził do tej samej placówki. klasa dowiedziała się o jego życiu i zaczeli go inaczej traktowac a on czekał na rodzinę zastępczą.
myślę że pomogłam
liczę na Naj:)