(wstęmp) W szkole na wfie poszliśmy na boisko szkolne. zwyczajna rozgrzewka. Potem wybieraliśmy składy.
(rozwinięcie) Po wybraniu składów zaczeliśmy grać w piłkę nożną. Michał stał na bramce. Pałweł biegł w strone bramki kopą z całej siły w piłkę i akurat trafił przechodzącego wefiste w głowe. Nauczyciel zemdlał. Napocząntku wszyscy uczniowie sie śmiali. Potem jednak zaczoł sie niepokuj. Wezwaliśmy nauczyciela on zaś zadzwonił na pogotowie.
(zakączenie) wszysto jednak dobrze sie skączyło.Nauczyciel już nastęmpnego ranka był w szkole
(wstęmp) W szkole na wfie poszliśmy na boisko szkolne. zwyczajna rozgrzewka. Potem wybieraliśmy składy.
(rozwinięcie) Po wybraniu składów zaczeliśmy grać w piłkę nożną. Michał stał na bramce. Pałweł biegł w strone bramki kopą z całej siły w piłkę i akurat trafił przechodzącego wefiste w głowe. Nauczyciel zemdlał. Napocząntku wszyscy uczniowie sie śmiali. Potem jednak zaczoł sie niepokuj. Wezwaliśmy nauczyciela on zaś zadzwonił na pogotowie.
(zakączenie) wszysto jednak dobrze sie skączyło.Nauczyciel już nastęmpnego ranka był w szkole