Napisz opis przeżycia wewnętrznego na taki temat: W trakcie pracy klasowej z języka polskiego, udaje ci się ściągnąć całe wypracowanie z telefonu. Kiedy przepisujesz zakończenie, na ściąganiu łapie cię pani. POMOCY! Dam naj. :) I nie dawać linków (chodzi mi o takie, np. zrobiłam tutaj to zadanie i jakiś link).
kinia98xx
Język polski nigdy nie był moją mocną stroną. Zawsze, gdy nauczyciel kazał nam napisać coś samodzielnie starałam się unikać tego na wszelkie sposoby, bo zawsze byłam przekonana, że nie umiem pisać. Ostatnio na lekcji pisaliśmy rozprawkę na temat lektury, której nie przeczytałam. Jako iż siedziałam w ostatniej ławce i miałam stały dostęp do Internetu, postanowiłam wpisać temat do wyszukiwarki i ściągnąć kilka argumentów. Zauważyłam jednak, że na Internecie była jedna, cała, pięknie napisana rozprawka. Postanowiłam więc skorzystać z okazji i przepisać ją całą. Nauczyciel i tak nie zorientowałby się, że ją skopiowałam z prostej przyczyny: nie umiał obsługiwać się komputerem. Byłam taka szczęśliwa i podekscytowana, że kompletnie zatraciłam się w przepisywaniu i nie zauważyłam, kiedy polonista podszedł do mnie. Więc gdy i stanął nade mną byłam w ogromnym szoku. Serce zaczęło mi walić w klatce i poczułam jak rumienię się na twarzy. Cała klasa mnie obserwowała i śmiała się ze mnie. Miałam ochotę zapaść się pod ziemię, a najgorsze było to, że dostałam jedynkę na miejscu, a mój telefon został skonfiskowany i odebrać go będą mogli tylko moi rodzice, oczywiście po ówczesnym dowiedzeniu się o całej sprawie ze ściąganiem. Jest mi tak wstyd. Teraz już rozumiem, że na oszustwie i kłamstwie nie da się daleko zajść i najlepiej jest samemu zapracować na swój sukces.