Napisz opis przeżyć na temat : "Mój pierwszy dzień w nowej szkole "
tenzbuszu
I stało się poszedłem do nowej szkoły moje pierwsze wrazenie to jak zwykle dziwne. Rozglądywałęm się po całej szkole zapamietając co się gdzie znajduje. Wchodzac do klasy zapoznywałem się z nowymi kolegami i nauczycielami w domu opowiedziałem co się stało w pierwszy dzien mojej nauki w nowej szkole
9 votes Thanks 3
Zuanshie
Obudził mnie, dawno już zapomniany, dźwięk budzika. Chciałem odpłynąć, znaleźć się na bezludnej wyspie samotności, gdzie nikt nie był by w stanie zakłócać ciszy mojej oazy. Wstałem i niechętnie ubrałem się, w zakupiony przez mamę, nowy garnitur. Przeczesałem włosy i pomyślałem, że jakoś to przełknę. W końcu mój pierwszy dzień w gimnazjum nie był taki zły. No tak, ale gimnazjum to nie szkoła średnia. To nowy etap życia, ten bardziej "dorosły". Wyszedłem z domu przed czasem. Wybrałem najdłuższą drogę wiodącą do szkoły. Musiałem ochłonąć, nabrać sił przed starciem z licealistami. W mgnieniu oka dotarłem na miejsce. Bez entuzjazmu zacząłem wspinać się po schodach, niczym bezduszny alpinista. Skrycie marzyłem aby ten dzień już się skończył. Apel ciągnął się w nieskończoność, choć w gruncie rzeczy trwało to jakąś godzinę. Po zakończeniu, na korytarzu, zaczepił mnie średniego wzrostu brunet. Ten głos. Skądś go znałem. Kiedy zamieniliśmy parę słów okazało się, że to Tomek, chłopak z obozu żeglarskiego, na którym uczestniczyliśmy obaj. Jak się okazało, mamy wspólne zainteresowania i nie tylko. Zapowiadało się dość obiecująco. Wracając do domu pomyślałem, że mogło być gorzej.