Napisz opis przeżyć Józefa Skawińskiego (z latarnika) po tym jak przeczytał Pana Tadeusza.
Z góry dzięki za pomoc
niocha067
Jak wiemy, bohater "Latarnika", Józef Skawiński był zakochany w swoim kraju. Nigdy nie odrzucił myśli, ze Polska już nie istnieje. Można go było nazwać patriotą ówczesnych czasów. Skawiński, będąc na wyspie jak zwykle wybrał się po żywność przywiezioną łodzią. Znalazł tam również przesyłkę. Była to książka "pan Tadeusz" przesłana przez towarzystwo, któremu przesyłał pieniądze. Latarnik nie mógł nacieszyć swoich oczu wspaniałą lekturą. Tak bardzo się cieszył z tego powodu, ze ją dostał. Zacząwszy ja czytać myślał o wielu rzeczach. Wspominał swój ojczysty kraj, rodzinny dom, jego losy w powstaniach. Rozmarzył się, po prostu odpłynął w boskiej chwili marzeń. Nie liczyło się już da niego nic, świat przestał istnieć, liczyły się wtedy tylko piękne wspomnienia związane z Polską. Przypomniał sobie wszystko, co było piękne. Dla niego cały ojczysty kraj był powodem do dumy. Zabrakło mu niestety zdrowego rozsądku, bo zasnął. Nawet nie zauważył kiedy nawet zamknął oczy i przestał myśleć. Dalsza cześć historii jest nam już znana, latarnik został zwolniony. Wyruszył w dalszą tułaczkę. Ale nie wykłócał sie o posadę, wiedział co zrobił. Przez tęsknotę do ojczyzny popełnił błąd, stał się rozgarnięty. Nigdy nie zapomni o swojej Polsce, nic, ani nikt mu nie zabierze uczuć, jakich do niej czuje. Latarnik po przeczytaniu książki stał się nagle bardzo czuły na otaczający go świat.
Skawiński, będąc na wyspie jak zwykle wybrał się po żywność przywiezioną łodzią. Znalazł tam również przesyłkę. Była to książka "pan Tadeusz" przesłana przez towarzystwo, któremu przesyłał pieniądze. Latarnik nie mógł nacieszyć swoich oczu wspaniałą lekturą. Tak bardzo się cieszył z tego powodu, ze ją dostał. Zacząwszy ja czytać myślał o wielu rzeczach. Wspominał swój ojczysty kraj, rodzinny dom, jego losy w powstaniach. Rozmarzył się, po prostu odpłynął w boskiej chwili marzeń. Nie liczyło się już da niego nic, świat przestał istnieć, liczyły się wtedy tylko piękne wspomnienia związane z Polską. Przypomniał sobie wszystko, co było piękne. Dla niego cały ojczysty kraj był powodem do dumy. Zabrakło mu niestety zdrowego rozsądku, bo zasnął. Nawet nie zauważył kiedy nawet zamknął oczy i przestał myśleć. Dalsza cześć historii jest nam już znana, latarnik został zwolniony. Wyruszył w dalszą tułaczkę.
Ale nie wykłócał sie o posadę, wiedział co zrobił. Przez tęsknotę do ojczyzny popełnił błąd, stał się rozgarnięty. Nigdy nie zapomni o swojej Polsce, nic, ani nikt mu nie zabierze uczuć, jakich do niej czuje. Latarnik po przeczytaniu książki stał się nagle bardzo czuły na otaczający go świat.