nratajskaZawsze pragnęłam władzy. Od dziecka bardzo różniłam się o mojej siostry, Aliny. Jednak nikt nigdy nie zauważył, że pragnę czegoś więcej niż tylko pomagania starej matce w rozwalającej się chałupie. Chciałam panować nad ludźmi, zasługiwałam na to.Kiedy w naszym domu pojawił się Kirkor, wiedziałam, że za wszelką cenę muszę go zdobyć. Alina pokochała go, ja widziałam w nim narzędzie do zdobycia tego, czego pragnęłam. Siostra okazała się przeszkodą na mojej drodze do szczęścia, którą musiałam usunąć. Zadanie jej śmiertelnego ciosu nie było łatwe, ale było konieczne. Na moim czole pojawiła się szkarłatna plama, której niczym nie udało mi się zmyć.Mój ślub z Kirkorem był pierwszym przystankiem na drodze do władzy. Poślubiwszy go, stałam się Kimś. Pragnęłam jednak więcej i więcej. Matka nie rozumiała tego, nie rozumiała, że nie mogłam pozwolić, by łączono mnie z nią. Była przecież taka stara (...) Mam nadzieje że pomogłam
2 votes Thanks 0
nratajska
jak pomogłam i jest dobrze do weź daj naj plis :)
Mam nadzieje że pomogłam