To było straszne, piasek sypał mi prosto w oczy a wokół Nic nie było widać. Zaczeło ogarniać mnie przerażenie i strach, byłam w samym środku piaskowego haosu. Bałam się, chodź wiedziałam że musze pokonać swe lęki. Burza pisakowa nie chciała ustąpić, a wręcz narastała.
To było straszne, piasek sypał mi prosto w oczy a wokół Nic nie było widać. Zaczeło ogarniać mnie przerażenie i strach, byłam w samym środku piaskowego haosu.
Bałam się, chodź wiedziałam że musze pokonać swe lęki.
Burza pisakowa nie chciała ustąpić, a wręcz narastała.