Napisz o swoim zainteresowaniu i jakie z nim wiążesz nadzieje na przyszłość na minimum stronę A4.Moja pasja to tańczenie hip-hopu,a traktuje go jako rozrywkę,może drobnie jako przyszłą profesje
Sorki ale ja też miałam podobne zadanie i mam o ksiązkach a nic sie chyba nie stanie jak troszke skłamiesz w zadaniu (albo sobie zmienisz)
Największą moją pasja (hobby), oprócz grania na gitarze i uprawiania sportu,jest czytanie książek.Mają one w sobie coś, co mnie pociąga i nie mogę się od nich oderwać.Książka jest dla mnie czymś magicznym,pozwala zapomnieć o codziennym życiu,rzeczywistości,i choć na chwilę mogę znalezć się w świecie nierealnym,często wprost baśniowym.Mogę zagłębić się w lekturze tak,iż pozwala mi to na odpoczynek psychiczny,moje problemy znajdują się jakby za mgłą.Przeżywam razem z bohaterami ich przygody,dziele z nimi ich troski.Często wyobrażam sobie miejsca,w których przebywają.Książki stanowią dla mnie zródło radości,którą żyję jeszcze wiele dni.Lubie czytać książki nie tylko po to, by sobie coś wyobrazić,ale by coś z tego wynieść.W książkach bowiem jest często zawarta mądrość życiowa.Czasami jest *przemycana* ukradkiem tak,iż nawet nie wiem,kiedy wzbogacam swoje wiadomośći.Jako przykład mogę podać Małego Księcia A.de Saint Exuperego,czy ksiązki Małgorzaty Musierowicz.Są one tak pełne niepowtarzalnego uroku,że nawet nie umiem zdefiniować uczuć,które mnie ogarniają,gdy czytam je po raz nie wiem który.W ksiązkach moge znalezć wiele zagadnień,które dotyczą ludzi i uczuć,których doznają.Emocje,odczucia bohateró moich lektur nie są jednakowe, tzn.tylko im właściwi.Mogę powiedzieć,że są *ponadczasowe i ponadjednostkowe* Uczę się przez to *życia* i *człowieka*.Odkrywam różne tajemnice *życia poczciwego*.Przeczytałam już wiele książek iwiem, że można je podzielić m.in. na trudne i *lekkie*.Jest sporo książek,których nie rozumiem,które są naprawde trudne,ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie,bym się doskonaliłą.Kiedyś napewno znajde sposób,by je *rozgryzć*.
Ksiązki są dla mnie receptą na życie,nie mogłabym sie bez nich obejść.Kto nie przekonał się co do walorów,które proponuje,niech spróbuje.Ksiązki to cudowny sposób na wyobraznie.
Licze na naj i możesz coś dodać pozmieniać od siebie jak chcesz!
Sorki ale ja też miałam podobne zadanie i mam o ksiązkach a nic sie chyba nie stanie jak troszke skłamiesz w zadaniu (albo sobie zmienisz)
Największą moją pasja (hobby), oprócz grania na gitarze i uprawiania sportu,jest czytanie książek.Mają one w sobie coś, co mnie pociąga i nie mogę się od nich oderwać.Książka jest dla mnie czymś magicznym,pozwala zapomnieć o codziennym życiu,rzeczywistości,i choć na chwilę mogę znalezć się w świecie nierealnym,często wprost baśniowym.Mogę zagłębić się w lekturze tak,iż pozwala mi to na odpoczynek psychiczny,moje problemy znajdują się jakby za mgłą.Przeżywam razem z bohaterami ich przygody,dziele z nimi ich troski.Często wyobrażam sobie miejsca,w których przebywają.Książki stanowią dla mnie zródło radości,którą żyję jeszcze wiele dni.Lubie czytać książki nie tylko po to, by sobie coś wyobrazić,ale by coś z tego wynieść.W książkach bowiem jest często zawarta mądrość życiowa.Czasami jest *przemycana* ukradkiem tak,iż nawet nie wiem,kiedy wzbogacam swoje wiadomośći.Jako przykład mogę podać Małego Księcia A.de Saint Exuperego,czy ksiązki Małgorzaty Musierowicz.Są one tak pełne niepowtarzalnego uroku,że nawet nie umiem zdefiniować uczuć,które mnie ogarniają,gdy czytam je po raz nie wiem który.W ksiązkach moge znalezć wiele zagadnień,które dotyczą ludzi i uczuć,których doznają.Emocje,odczucia bohateró moich lektur nie są jednakowe, tzn.tylko im właściwi.Mogę powiedzieć,że są *ponadczasowe i ponadjednostkowe* Uczę się przez to *życia* i *człowieka*.Odkrywam różne tajemnice *życia poczciwego*.Przeczytałam już wiele książek iwiem, że można je podzielić m.in. na trudne i *lekkie*.Jest sporo książek,których nie rozumiem,które są naprawde trudne,ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie,bym się doskonaliłą.Kiedyś napewno znajde sposób,by je *rozgryzć*.
Ksiązki są dla mnie receptą na życie,nie mogłabym sie bez nich obejść.Kto nie przekonał się co do walorów,które proponuje,niech spróbuje.Ksiązki to cudowny sposób na wyobraznie.
Licze na naj i możesz coś dodać pozmieniać od siebie jak chcesz!