jakcza115
Pewnego lipcowego dnia obudziłem się pełen energii . Zajdlem śniadanie i obrazu udałem się do mojego kolegi ........ . Jak codziennie jeździliśmy rowerami po mieście i jego obrzeżach . Tym razem jedna postanowiliśmy pojechać na oddalony o 5 km od miasta staw o którym juz od dawna rozmawialismy . Ze sobą wzięliśmy napoje po czym wyruszyliśmy w drogę . Po niespełna godzin e byliśmy na miejscu . Na brzegu stały ludki do wynajęcia a tak się składało ze miałem przy sobie pieniądze . Dalej to już jest proste i sam możesz dopisać co chcesz ......:)
Zajdlem śniadanie i obrazu udałem się do mojego kolegi ........ .
Jak codziennie jeździliśmy rowerami po mieście i jego obrzeżach .
Tym razem jedna postanowiliśmy pojechać na oddalony o 5 km od miasta staw o którym juz od dawna rozmawialismy .
Ze sobą wzięliśmy napoje po czym wyruszyliśmy w drogę . Po niespełna godzin e byliśmy na miejscu .
Na brzegu stały ludki do wynajęcia a tak się składało ze miałem przy sobie pieniądze .
Dalej to już jest proste i sam możesz dopisać co chcesz ......:)