Najbardziej interesującą, a zarazem wzruszającą dla mnie przygodą w powieści "Kwiat kalafiora" było dla mnie przeczytanie przez Ulę listu od Zenka. Chłopak w bardzo piękny sposób wyznał Uli miłość, opisał swoje życie i dlaczego uciekł. Ula również była w nim zakochana więc przeczytwaszy ten list była ogromnie zdziwiona, a zarazem szczęśliwa. Bardzo podobało mi się to, że Zenek na końcu napisał "Spal ten list", a Ula nie sprzeciwiając się zrobiła to.
Najbardziej interesującą, a zarazem wzruszającą dla mnie przygodą w powieści "Kwiat kalafiora" było dla mnie przeczytanie przez Ulę listu od Zenka. Chłopak w bardzo piękny sposób wyznał Uli miłość, opisał swoje życie i dlaczego uciekł. Ula również była w nim zakochana więc przeczytwaszy ten list była ogromnie zdziwiona, a zarazem szczęśliwa. Bardzo podobało mi się to, że Zenek na końcu napisał "Spal ten list", a Ula nie sprzeciwiając się zrobiła to.