Aurelia przyszła na początek na obiadek do państwa Lewandowskich . Dostała do jedzenia sporą porcję klusek , skwarki i kapustę . Później dostała kompot .Na następny obiad poszła do państwa Borejków. jadła tam pierogi z mięsem oraz rosół . W tym domu czuła się swojsko i dobrze . Następnie poszła do domu Ogrzałków , gdzie nie było obiadu , ale razem z Piotrem usmażyli sobie jajka . . Zjedli także zupę ziemiaczaną w proszku . Została tam miło i wesoło przyjęta . Stągiewkowie dali jej na obiad cielęcinę w sosie koperkowym lecz przyjęto ją bez serdeczności . u prof. Dmuchawca dostała na obiad chrupiące racuszki została tam miło , wesoło i ciepło przyjeta .
Aurelia przyszła na początek na obiadek do państwa Lewandowskich . Dostała do jedzenia sporą porcję klusek , skwarki i kapustę . Później dostała kompot .Na następny obiad poszła do państwa Borejków. jadła tam pierogi z mięsem oraz rosół . W tym domu czuła się swojsko i dobrze . Następnie poszła do domu Ogrzałków , gdzie nie było obiadu , ale razem z Piotrem usmażyli sobie jajka . . Zjedli także zupę ziemiaczaną w proszku . Została tam miło i wesoło przyjęta . Stągiewkowie dali jej na obiad cielęcinę w sosie koperkowym lecz przyjęto ją bez serdeczności . u prof. Dmuchawca dostała na obiad chrupiące racuszki została tam miło , wesoło i ciepło przyjeta .