Napisz nazwisko Polaka, który według ciebie-był lub jest najwiekszym podróżnikiem lub odkrywcą.Swój wybór uzasadnijProsze o szybką odpowiedz DAJE NAJ!!!!! Ps.To ma byc na jakieś pół strony
beata3311
Moim zdaniem największym i aktywnym podróżnikiem jest Jacek Pałkiewicz. Bardzo go cenie za to, że podróżuje z pasją.Kocha podróże i pięknie opisuje je w swoich książkach. Ludzie którzy je czytają czują się, jakby również oni podróżowali z nim. W mojej rodzinie jest bardzo ceniony. Podziwiam go za wszystkie jego podróże i ogromne jego zaangażowanie w to co robi.To naprawdę wielki człowiek i prawdziwy podróżnik.
4 votes Thanks 10
Callamelli
Moim zdaniem jednym z największych polskich podróżników jest Jan Mela. Urodzony 30 grudnia 1988r. w Gdańsku chłopak jest polarnikiem, jednocześnie najmłodszym i pierwszym niepełnosprawnym zdobywcą dwóch biegunów. W wieku 14 lat w wyniku porażenia prądem musiał mieć amputowane dwie kończyny. W 2004r. wraz z polskim polarnikiem i podróżnikiem Markiem Kamińskim odbył wyprawę obejmującą dwa bieguny o nazwie „Razem na Biegun”. Dotarł tam z Markiem Kamińskim, Wojciechem Ostrowskim i Wojciechem Moskalem (biegun południowy). W tym samym roku został nagrodzony przez dwumiesięcznik „Integracja” ogólnopolską nagrodą „Człowiek bez barier”, którą nagradzane są osoby niepełnosprawne pokonujące choroby i swą niepełnosprawność. Rok później dostał nagrodę tygodnika Przekrój „Fenomeny Przekroju”, która rok w rok wskazuje osoby i z zdarzenia z poprzedniego roku uznane za najbardziej fenomenalne. W 2008r. Jaś wybrał się na Kilimandżaro – najwyższy szczyt Afryki. Zaledwie rok później 2009 organizuje wyprawe na Elbrus, najwyższy szczyt Kaukazu. Towarzyszy mu niewidomy od urodzenia Łukasz Żelechowski i Piotr Pogon, który walczy z chorobą nowotworową i przeszedł resekcję płuca. Moim zdaniem Jaś Mela jest godnym naśladowania autorytetem. Jego postawa wobec życia i pokonywania trudności jest pełna podziwu. Oprócz wypraw założył fundację Poza Horyzonty, która wspiera osoby niepełnosprawne w realizacji marzeń. Jan Mela jest przykładem człowieka, który pokazuje, że jeśli czegoś bardzo chcemy może się to spełnić – wystarczy dużo samozaparcia i odporności na przeszkody, które mogą zdarzyć się przy wykonywaniu zadań.
W tym samym roku został nagrodzony przez dwumiesięcznik „Integracja” ogólnopolską nagrodą „Człowiek bez barier”, którą nagradzane są osoby niepełnosprawne pokonujące choroby i swą niepełnosprawność.
Rok później dostał nagrodę tygodnika Przekrój „Fenomeny Przekroju”, która rok w rok wskazuje osoby i z zdarzenia z poprzedniego roku uznane za najbardziej fenomenalne.
W 2008r. Jaś wybrał się na Kilimandżaro – najwyższy szczyt Afryki.
Zaledwie rok później 2009 organizuje wyprawe na Elbrus, najwyższy szczyt Kaukazu. Towarzyszy mu niewidomy od urodzenia Łukasz Żelechowski i Piotr Pogon, który walczy z chorobą nowotworową i przeszedł resekcję płuca.
Moim zdaniem Jaś Mela jest godnym naśladowania autorytetem. Jego postawa wobec życia i pokonywania trudności jest pełna podziwu. Oprócz wypraw założył fundację Poza Horyzonty, która wspiera osoby niepełnosprawne w realizacji marzeń. Jan Mela jest przykładem człowieka, który pokazuje, że jeśli czegoś bardzo chcemy może się to spełnić – wystarczy dużo samozaparcia i odporności na przeszkody, które mogą zdarzyć się przy wykonywaniu zadań.