Jestem szarym zającem i czasem mam kłopoty. Teraz podupadłem na nogach. Wiem, że będzie ze mną źle. Jestem stary i jak śpię to słyszę wszystkie, nawet najcichsze głosy. Zbrzydło mi takie życie. Pójdę do najbliższej rzeki i się utopię. Gy wyruszyłem nad rzekę naiechcąco nadepnąłem na żabę. To właśnie ona uratowała mnie od tragicznego czynu, czyli śmierci.Wielkie dzięki!
44 votes Thanks 40
xdogx200
nie jestem pewna ale to chyba nie jest monolog (sry jak się mylę) :)
Jestem szarym zającem i czasem mam kłopoty. Teraz podupadłem na nogach. Wiem, że będzie ze mną źle. Jestem stary i jak śpię to słyszę wszystkie, nawet najcichsze głosy. Zbrzydło mi takie życie. Pójdę do najbliższej rzeki i się utopię. Gy wyruszyłem nad rzekę naiechcąco nadepnąłem na żabę. To właśnie ona uratowała mnie od tragicznego czynu, czyli śmierci.Wielkie dzięki!