Napisz monolog wewnętrzny, a wiec słowa, które mógłby pomyśleć Jurand dotykający martwego ciała córki. ( "Krzyżacy") prosze o szybkie rozwiązanie. Z góry dzięki. :d
"Czyż to nie ona? Moja Danusia?Jej twarz w dotyku taka zimna.Tak,to Danusia.Ach Danusiu ! Moja piękna córeczko ! Nie dane mi było pożegnać się z tobą po raz ostatni.Danusiu ! Słowa nie wyrażą tego,jak podle się czuję! Danusiu ! Najpierw twa matka,teraz Ty...Danusiu ! A więc straciłem wszystko.......wszystko ! I do tego doprowadza ta wojna ! Moja córka zginęla ! I to już koniec....wszystkiego.....mojej rodziny.....mojego życia".
PS;Żyucia w znaczeniu przenośnym.No wiesz,gdyby pani się czepiała.Dka niego,chociaż wciąż żyje,życie się już skończyło wraz z utrata córki.Łapiesz ? :)
"Czyż to nie ona? Moja Danusia?Jej twarz w dotyku taka zimna.Tak,to Danusia.Ach Danusiu ! Moja piękna córeczko ! Nie dane mi było pożegnać się z tobą po raz ostatni.Danusiu ! Słowa nie wyrażą tego,jak podle się czuję! Danusiu ! Najpierw twa matka,teraz Ty...Danusiu ! A więc straciłem wszystko.......wszystko ! I do tego doprowadza ta wojna ! Moja córka zginęla ! I to już koniec....wszystkiego.....mojej rodziny.....mojego życia".
PS;Żyucia w znaczeniu przenośnym.No wiesz,gdyby pani się czepiała.Dka niego,chociaż wciąż żyje,życie się już skończyło wraz z utrata córki.Łapiesz ? :)