Napisz list zachęcający do przeczytania lektury "Mikołajek"początek rozwinięcie i zakończenie
Violetta1346
Drogi ......! Czytałemm ostatno książkę pt. Mikołajek. Jest super! Musisz koniecznie ją sobie kupić. Książka opowiada o przygodach Mikołajka i jego kolegów: Alcesta, Gotfryda, Anianiasza, Kleofasa, Rufusa, Maksencjusza, Euzebiusza, Gotfryda . Jest przezabawna od razu ją polubiłem. Jest tam wiele śmiesznych opowieści z życia Mikołajka jego rodziny i przyjaciół. Ale to nie tylko! Są tam również prześliczne i prześmieszne ilustracje pana Jean-Jacques Sempé. Książkę tę napisał pan René Goscinny.Perypetje małego Mikołajka są bliskie mojemu sercu ponieważ ja też się tak zachowuje! Też dostaje dwójki w szkole, mam przyjaciół z którymi mogę się bawić. Myślę że ta książka ci się spodoba! Najbardziej podobało mi się opowiadanie: trzecie pt.: Rosół: Nauczycielka zachorowała i do klasy wprowadza dzieci wychowawca. Uczniowie nazywają go Rosołem, choć w rzeczywistości nazywa się Dubon. Przezwisko wzięło się stąd, że nauczyciel każe patrzeć sobie w oczy („Patrz mi prosto w oczy”).Rosół wyznacza Ananiasza do przypilnowania klasy. Ananiasz – najgorliwszy spośród wszystkich uczniów - bardzo poważnie traktuje swoje zadanie, wystawiając się na pośmiewisko kolegów, zwłaszcza Kleofasa. Jednak Rosół, który stoi pod drzwiami, bierze stronę grzecznego chłopca. Kiedy wychowawca wychodzi, Ananiasz dalej próbuje odgrywać rolę pani nauczycielki. Chłopcy są jednak zgrani i zupełnie się tym nie przejmują. Grają w piłkę. Joachim obrywa w nos, kiedy Rosół wraca do klasy. Potem dzieci każą Ananiaszowi zjeść książkę. Ten zaczyna płakać. Nauczyciel tym razem denerwuje się na beksę. Kiedy kolejny raz próbuje po cichu wejść do klasy, ktoś mówi – trochę za głośno – że idzie „Rosół!” Zaczyna się szukanie winnego, oskarżanie itd. W końcu wszyscy uczniowie mają zostać po lekcjach. Wszyscy płaczą i jęczą, łącznie z wychowawcą - bo zjawia się dyrektor, który nie jest zadowolony ani z zachowania chłopców, ani z postawy pana Dubon, który nie umie sobie z nimi poradzić. Mam nadzieje że książka Ci się spodoba. Pozdrawiam ...
Czytałemm ostatno książkę pt. Mikołajek. Jest super! Musisz koniecznie ją sobie kupić. Książka opowiada o przygodach Mikołajka i jego kolegów: Alcesta, Gotfryda, Anianiasza, Kleofasa, Rufusa, Maksencjusza, Euzebiusza, Gotfryda . Jest przezabawna od razu ją polubiłem. Jest tam wiele śmiesznych opowieści z życia Mikołajka jego rodziny i przyjaciół. Ale to nie tylko! Są tam również prześliczne i prześmieszne ilustracje pana Jean-Jacques Sempé. Książkę tę napisał pan René Goscinny.Perypetje małego Mikołajka są bliskie mojemu sercu ponieważ ja też się tak zachowuje! Też dostaje dwójki w szkole, mam przyjaciół z którymi mogę się bawić. Myślę że ta książka ci się spodoba! Najbardziej podobało mi się opowiadanie: trzecie pt.: Rosół: Nauczycielka zachorowała i do klasy wprowadza dzieci wychowawca. Uczniowie nazywają go Rosołem, choć w rzeczywistości nazywa się Dubon. Przezwisko wzięło się stąd, że nauczyciel każe patrzeć sobie w oczy („Patrz mi prosto w oczy”).Rosół wyznacza Ananiasza do przypilnowania klasy. Ananiasz – najgorliwszy spośród wszystkich uczniów - bardzo poważnie traktuje swoje zadanie, wystawiając się na pośmiewisko kolegów, zwłaszcza Kleofasa. Jednak Rosół, który stoi pod drzwiami, bierze stronę grzecznego chłopca.
Kiedy wychowawca wychodzi, Ananiasz dalej próbuje odgrywać rolę pani nauczycielki. Chłopcy są jednak zgrani i zupełnie się tym nie przejmują. Grają w piłkę. Joachim obrywa w nos, kiedy Rosół wraca do klasy.
Potem dzieci każą Ananiaszowi zjeść książkę. Ten zaczyna płakać. Nauczyciel tym razem denerwuje się na beksę. Kiedy kolejny raz próbuje po cichu wejść do klasy, ktoś mówi – trochę za głośno – że idzie „Rosół!” Zaczyna się szukanie winnego, oskarżanie itd. W końcu wszyscy uczniowie mają zostać po lekcjach. Wszyscy płaczą i jęczą, łącznie z wychowawcą - bo zjawia się dyrektor, który nie jest zadowolony ani z zachowania chłopców, ani z postawy pana Dubon, który nie umie sobie z nimi poradzić. Mam nadzieje że książka Ci się spodoba.
Pozdrawiam
...