Napisz list, w którym pocieszysz wypowiadającego sie w trenach ojca po stracie córki. Pamiętaj o pisaniu wielką literą zwrotów do adresata listu na znam szacunku. (i to jest "Tren VIII" Jana Kochanowskiego. NIE Z NETA!! z góry dziękuję:**
Julunia
Drogi Panie ... (nazwisko) Jest mi ogromnie żal z powodu utraty pańskiej córki . Wiem jak pan cierpi z tego powodu .Nie mam zamiaru sąsiada zmuszać ,by przestał płakać.Ale jedynie chcę panu oznajmić ,że chcę pocieszyć. Pańska córeczka była wspaniałą , kochaną dziewczynką ,która nie zasłużyła ,aby umrzeć ,ale widocznie taki był jej los . Niestety trzeba się jakoś z tym pogodzić. Będę się modlił za nią codziennie rano ,mam nadzieją ,że pan przyjdzie do mnie na herbatę. Dziękuję za odczytanie listu.
Jest mi ogromnie żal z powodu utraty pańskiej córki .
Wiem jak pan cierpi z tego powodu .Nie mam zamiaru sąsiada zmuszać ,by przestał płakać.Ale jedynie chcę panu oznajmić ,że chcę pocieszyć.
Pańska córeczka była wspaniałą , kochaną dziewczynką ,która nie zasłużyła ,aby umrzeć ,ale widocznie taki był jej los .
Niestety trzeba się jakoś z tym pogodzić.
Będę się modlił za nią codziennie rano ,mam nadzieją ,że pan przyjdzie do mnie na herbatę.
Dziękuję za odczytanie listu.
Jarek Lawiński