przepraszam, że cię obraziłem. Wiedz,że mówiłem to pod wpływem wielkich emocji.Byłem w niekomortowej sytuacji, a ty mi nie pomagałeś. Wiem, to nie twoja wina, ale nie chce żebyś był na mnie zły. Obiecuję,że już niegdy nie postąpie w podobny sposób. Byliśmy dobrymi przyjaciółmi, prawda? Mogliśmy pogadać o waznych sprawach, pośmiać się, pożartować. Nadal możemy. Naprawde chcesz to wszystko zaprzepaścić? przemyśl to, proszę.
Drogi Dawidzie
przepraszam, że cię obraziłem. Wiedz,że mówiłem to pod wpływem wielkich emocji.Byłem w niekomortowej sytuacji, a ty mi nie pomagałeś. Wiem, to nie twoja wina, ale nie chce żebyś był na mnie zły. Obiecuję,że już niegdy nie postąpie w podobny sposób. Byliśmy dobrymi przyjaciółmi, prawda? Mogliśmy pogadać o waznych sprawach, pośmiać się, pożartować. Nadal możemy. Naprawde chcesz to wszystko zaprzepaścić? przemyśl to, proszę.
pozdrawiam
Kuba