Witaj Kubo! (data i miejscowość z prawego rogu na górze) na początku mojego listu pragnę Cie pozdrowic i podziękować za prezent urodzinowy który mi wysłałeś. Niewiem jak jest u ciebie w szkole ale u mnie łatwo mozen od kogoś dostac, mam nadzieje że rozumniesz znaczenie tego słowa. Po prostu ktoś cię moze pobić nie zważajac na to czy ci sie to podoba czy nie.Spojrzysz sie na kogoś krzywo komuś się to nie spodoba naśle kolegw lub sam do ciebie podejdzie i cie uderzy a tak zacznie sę bijatyka.Jeżeli ty nic nie zrobisz i puki cię nikt nie obroni to wrócisz do domu cały w simniakach. Rozumniem ludzi którzy tak mieli , wiem ze to boli i to w obu odniesieniach do tego słowa. mam nadzieje ze nie padniemy ofiara czegoś takiego . pozdrawiam papa PS. odpisz i napisz mi cos o swojej szkole lub środowisku jeszcze raz buziaki papa
Dawno do Ciebie nie pisałem. a to wszystko przez to że brakowało mi czasu.
Od pewnego czasu mam problemy, a są one przez moją klase.
Przyszłem do noweggo gimnazjum. Prawie nikogo tam nie znałem. Chłopcy żeby się popisać zwiali z lekcji. Oczywiście ja nie chciałem być gorszy i uciekłem z nimi. Na samym początku narobiłem sobie u nauczycieli ! Nasza wychowawczyni dowiedziała sie i przysłała do szkoły rodziców . To nie jest najgorsze. Kiedy uciekliśmy chłopcy poczęstowali mnie papierosem, nie mogłem odmówić. Przez pewien czas było wszystko dobrze ale teraz chłopcy mnie wyzywają , biją i wyśmiewają sie. Nie chce zmieniać klasy to już 2 rok, boje sie że będzie gorzej.
Prosze, pomóż mi . Narazie nie owiłem o tym rodzicom. Mam nadzieje że mi pomożesz.
Witaj Kubo! (data i miejscowość z prawego rogu na górze) na początku mojego listu pragnę Cie pozdrowic i podziękować za prezent urodzinowy który mi wysłałeś. Niewiem jak jest u ciebie w szkole ale u mnie łatwo mozen od kogoś dostac, mam nadzieje że rozumniesz znaczenie tego słowa. Po prostu ktoś cię moze pobić nie zważajac na to czy ci sie to podoba czy nie.Spojrzysz sie na kogoś krzywo komuś się to nie spodoba naśle kolegw lub sam do ciebie podejdzie i cie uderzy a tak zacznie sę bijatyka.Jeżeli ty nic nie zrobisz i puki cię nikt nie obroni to wrócisz do domu cały w simniakach. Rozumniem ludzi którzy tak mieli , wiem ze to boli i to w obu odniesieniach do tego słowa. mam nadzieje ze nie padniemy ofiara czegoś takiego . pozdrawiam papa PS. odpisz i napisz mi cos o swojej szkole lub środowisku jeszcze raz buziaki papa
Warszawa 4.10.10r
Cześć, Tomku.!
Dawno do Ciebie nie pisałem. a to wszystko przez to że brakowało mi czasu.
Od pewnego czasu mam problemy, a są one przez moją klase.
Przyszłem do noweggo gimnazjum. Prawie nikogo tam nie znałem. Chłopcy żeby się popisać zwiali z lekcji. Oczywiście ja nie chciałem być gorszy i uciekłem z nimi. Na samym początku narobiłem sobie u nauczycieli ! Nasza wychowawczyni dowiedziała sie i przysłała do szkoły rodziców . To nie jest najgorsze. Kiedy uciekliśmy chłopcy poczęstowali mnie papierosem, nie mogłem odmówić. Przez pewien czas było wszystko dobrze ale teraz chłopcy mnie wyzywają , biją i wyśmiewają sie. Nie chce zmieniać klasy to już 2 rok, boje sie że będzie gorzej.
Prosze, pomóż mi . Narazie nie owiłem o tym rodzicom. Mam nadzieje że mi pomożesz.
Marek