Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku, u nas nie jest najlepiej, niemcy nie dają nam spokoju, cały czas ostrzeliwują nasz odzdział, myślę że nie damy dłużej rady bronić naszej dzielnicy. Pamiętasz jeszcze jak kilka lat temu biegaliśmy koło sklepiku Pana Mieczysława? Już Go nie ma, zostały tylko ruiny. Wszystko co nas otacza to tak naprawde kurz, gruzy oraz wspomienia dawnej Warszawy. Zapasy żywności jak i również leki i amunicja kończą się z godziny na godzinę. Chcemy się zacząć odwracać. Każdy jest wycieńczony, niektórzy żyją we własnym świecie nie potrafimy do nich dotrzeć. Prawdopodobnie już jutro zacziemy przemieszczać się kanałami na Żoliborz skąd udamy się na Starówke. Muszę kończyć, znów słychać strzały. Mam nadzieję iż niebawem się spotakamy, a to piekło się skończy.
1 votes Thanks 1
oliwiaromanowicz4
O Polsce już jak coś mam tylko gdzie jest o powstaniu warsźawskim
Drogi Władysławie,
Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku, u nas nie jest najlepiej, niemcy nie dają nam spokoju, cały czas ostrzeliwują nasz odzdział, myślę że nie damy dłużej rady bronić naszej dzielnicy. Pamiętasz jeszcze jak kilka lat temu biegaliśmy koło sklepiku Pana Mieczysława? Już Go nie ma, zostały tylko ruiny. Wszystko co nas otacza to tak naprawde kurz, gruzy oraz wspomienia dawnej Warszawy. Zapasy żywności jak i również leki i amunicja kończą się z godziny na godzinę. Chcemy się zacząć odwracać. Każdy jest wycieńczony, niektórzy żyją we własnym świecie nie potrafimy do nich dotrzeć. Prawdopodobnie już jutro zacziemy przemieszczać się kanałami na Żoliborz skąd udamy się na Starówke. Muszę kończyć, znów słychać strzały. Mam nadzieję iż niebawem się spotakamy, a to piekło się skończy.