Tego dnia mama zabrała mnie na basen ! Nigdy w życiu nie pływałam w basenie, więc to dla mnie nowość. Bałam się że mogę się utopić ! To by było straszne . Przebrałam się w strój i poszliśmy nad wodę. Na początku nie chciałam nawet nogi zamoczyć bo się bałam. Mama próbowała mnie zachęcić do pływania ale ja trzymałam się swojego. Wtedy podszedł do mnie ratownik. Zapytał się czemu nie pływam. Powiedziałam po cichu że się boje bo nie umiem pływać. Ratownik wziął mnie za rękę i wszedł do basenu. "Chodź, nauczę cię pływać!" Bardzo mnie to ździwiło . Czułam strach, ale chyba nie potrzebnie ... Po wejściu do basenu okazało się że to nic strasznego, a bardziej fajnego. Zaczęłam pływać w tę i spowrotem. Próbowałam pływać kraulem i żabką. Nieźle mi to wychodziło. Na poczatku wydawało mi się że to strasze a okazało się żę to wspaniałe uczucie pływać ! :)
pisze do ciebie ten list chcąc ci opowiedzieć o moich przeżyciach przed wejściem do wody.
zaczelo się od tego, że mama powiedziała ze razem z kalsą
będę chodziła na basen. wtedy opetał mnie niezliczony strach nie wiedziełam jak sobie poradze. wolałabym zrobić sto pajacyków niż wejść do wody. ale musiałm. przebrałam się pan kazał mi wejść a ja tak bardzo nie chciałam . powiedzziałam jednak trudno i udało mi się wejść do wody. poczułam ulge bo nieutopiłam się.
Tego dnia mama zabrała mnie na basen ! Nigdy w życiu nie pływałam w basenie, więc to dla mnie nowość. Bałam się że mogę się utopić ! To by było straszne . Przebrałam się w strój i poszliśmy nad wodę. Na początku nie chciałam nawet nogi zamoczyć bo się bałam. Mama próbowała mnie zachęcić do pływania ale ja trzymałam się swojego. Wtedy podszedł do mnie ratownik. Zapytał się czemu nie pływam. Powiedziałam po cichu że się boje bo nie umiem pływać. Ratownik wziął mnie za rękę i wszedł do basenu. "Chodź, nauczę cię pływać!" Bardzo mnie to ździwiło . Czułam strach, ale chyba nie potrzebnie ... Po wejściu do basenu okazało się że to nic strasznego, a bardziej fajnego. Zaczęłam pływać w tę i spowrotem. Próbowałam pływać kraulem i żabką. Nieźle mi to wychodziło. Na poczatku wydawało mi się że to strasze a okazało się żę to wspaniałe uczucie pływać ! :)
Mam nadzieje ze pomoglam i licze na naj :P
droga ...
pisze do ciebie ten list chcąc ci opowiedzieć o moich przeżyciach przed wejściem do wody.
zaczelo się od tego, że mama powiedziała ze razem z kalsą
będę chodziła na basen. wtedy opetał mnie niezliczony strach nie wiedziełam jak sobie poradze. wolałabym zrobić sto pajacyków niż wejść do wody. ale musiałm. przebrałam się pan kazał mi wejść a ja tak bardzo nie chciałam . powiedzziałam jednak trudno i udało mi się wejść do wody. poczułam ulge bo nieutopiłam się.
mysle, ze i ty powinnaś