Wczoraj właśnie dopłynąłem dopłynąłem do Europy. Udałem się do chłopskiej wsi aby tam zakupić tanie zboże,miód i mąkę. Jak wiesz chłopi są umieszczeni na samym spodzie drabiny feudualnej. Stanowią największą liczbę ludności. Za to nie mają żadnych praw i muszą płacić bardzo wysokie podatki. Panuje duża bieda. Wielu chłopów nie może utrzymać nawet własnej rodziny, wielu z nich umierz na różne choroby. Król niestety nie chce im pomóc. Tych którzy nie płacą mu podatków zabija przez ściencie głowy.
Chce ci jeszcze powiedzieć że muszę zostać tu trochę dłużej, gdyż chcę im pomóc. Mam nadzieje że zrozumiesz moją decyzje.
Twój kochający mąż Konstanty
1 votes Thanks 0
nata02020
Kochana matulu!! dziękuje za list. ja i moi przyjaciele miaeszczanie radzimy sobie całkiem nieźle. narazie król nie pobiera opłat więć majątkowo jest dobrze. tesknie za wami !!! mam nadzieje że niedługo wróce do was . bardzo dziękuje wam za to że o mnie pamiętacie. mieszczaństwo jest troche inne od bycia ze wsi . nie ma tam pól i nie mogę uprawiać roli co jest moją specjalnością. tęsknię za wypasaniem owiec na górskich halach. tu w mieście jest wzędzie szaro i nie ma czasu na nic. z pozdrowieniami twój syn.
Wczoraj właśnie dopłynąłem dopłynąłem do Europy. Udałem się do chłopskiej wsi aby tam zakupić tanie zboże,miód i mąkę. Jak wiesz chłopi są umieszczeni na samym spodzie drabiny feudualnej. Stanowią największą liczbę ludności. Za to nie mają żadnych praw i muszą płacić bardzo wysokie podatki. Panuje duża bieda. Wielu chłopów nie może utrzymać nawet własnej rodziny, wielu z nich umierz na różne choroby. Król niestety nie chce im pomóc. Tych którzy nie płacą mu podatków zabija przez ściencie głowy.
Chce ci jeszcze powiedzieć że muszę zostać tu trochę dłużej, gdyż chcę im pomóc. Mam nadzieje że zrozumiesz moją decyzje.
Twój kochający mąż
Konstanty
dziękuje za list. ja i moi przyjaciele miaeszczanie radzimy sobie całkiem nieźle. narazie król nie pobiera opłat więć majątkowo jest dobrze. tesknie za wami !!! mam nadzieje że niedługo wróce do was . bardzo dziękuje wam za to że o mnie pamiętacie. mieszczaństwo jest troche inne od bycia ze wsi . nie ma tam pól i nie mogę uprawiać roli co jest moją specjalnością. tęsknię za wypasaniem owiec na górskich halach. tu w mieście jest wzędzie szaro i nie ma czasu na nic.
z pozdrowieniami twój syn.