Piszę do Ciebie w celu wyjaśnienia Ci, że ludzie których stworzyliśmy nie są gorsi od nas. Należy im pomóc, gdyż to my jesteśmy odpowiedzialni za nich i za ich ziemski byt. Chciałem Cię prosić w tym liscie o zaakceptowanie ich i przyzowlenie dla mnie abym to ja im pomagał. Prosze cie o wyrozumiałość bo ludzie są istotami bezbronnymi ale jednak istotami którzy potrzebują tego samego co my a to nie jest im dane. Potrzebują ognia, potrzebuja jedzenia i picia ale także i miłości. To im wystarcza, nie są wybredni. Są dobrzy, i napewno będą nam wdzięczni za pomoc.
Zeusie mam nadzieje że przemyślisz to i przychylisz się do mojej postawy.
Drogi Zeusie
Piszę do Ciebie w celu wyjaśnienia Ci, że ludzie których stworzyliśmy nie są gorsi od nas. Należy im pomóc, gdyż to my jesteśmy odpowiedzialni za nich i za ich ziemski byt. Chciałem Cię prosić w tym liscie o zaakceptowanie ich i przyzowlenie dla mnie abym to ja im pomagał. Prosze cie o wyrozumiałość bo ludzie są istotami bezbronnymi ale jednak istotami którzy potrzebują tego samego co my a to nie jest im dane. Potrzebują ognia, potrzebuja jedzenia i picia ale także i miłości. To im wystarcza, nie są wybredni. Są dobrzy, i napewno będą nam wdzięczni za pomoc.
Zeusie mam nadzieje że przemyślisz to i przychylisz się do mojej postawy.
Pozdrawiam Prometeusz