Monia656
Drogi Tomku! Piszę do Ciebie ten list, bo nie popieram Twojego zachowania i chciałabym udzielić Ci kilku dobrych rad.Wiem, że tak naprawdę nie jesteś taki i zależy Ci na tym, żebyś się zmienił. Twoje zachowanie łagodnie rzecz ujmując nie jest zbyt poprawne.To co robisz i jak się zachowujesz jest dziwne i dla niektórych mało zrozumiałe.Bójki, w które się wdajesz mogą być niebezpieczne.Przecież gdybyś bił się z chłopcem prawie dwa razy większym od Ciebie, mogłoby się Ci coś stać.Nie użyłbyś zdrowego rozsądku, ponieważ chciałbyś zaimponować kolegą, co wydaje się nie potrzebne, patrząc z mojego punktu widzenia.Robienie kłopotów cioci, jest dziecinne.Twoja ciocia jest jedyną osobą, która ci została i która może podjąć nad tobą opieką .Powinieneś być jej wdzięczny, za to co dla Ciebie robi. Przepraszam, że tak się zachowałam.Wygarnęłam Ci wszystko, co przez tak długi czas "kryłam w sobie".Mam nadzieję, że nadal będziemy przyjaciółmi.Co u Ciebie słychać? Jeżeli mogłoby Ci co pomóc, to napisz do mnie list, w którym mnie skrytykujesz.
26 votes Thanks 29
martin154
Drogi Tomku! Bardzo bym chciał się z tobą zaprzyjażnić ale nie mogę bo jesteś za bardzo porywczy. Nie lubie takich jak ty. Nie lubię osób które nie słuchają się swoich opiekunów więc nie chce być twoim przyjacielem! Twoje zachowanie jest bardzo głupie i mi się nie podoba nie mam zamiaru zadawać się z tobą! Może gdybyś był mniej porywczy, mniej złośliwy i nie uciekałbyś z domu oraz nie popisywał byś się tak przed Becky (bo raz jak się popisałeś mało, że znowu by ci mieli zamiar robić pogrzeb). Bardzo mi przykro pozdrawiam.
Piszę do Ciebie ten list, bo nie popieram Twojego zachowania i chciałabym udzielić Ci kilku dobrych rad.Wiem, że tak naprawdę nie jesteś taki i zależy Ci na tym, żebyś się zmienił.
Twoje zachowanie łagodnie rzecz ujmując nie jest zbyt poprawne.To co robisz i jak się zachowujesz jest dziwne i dla niektórych mało zrozumiałe.Bójki, w które się wdajesz mogą być niebezpieczne.Przecież gdybyś bił się z chłopcem prawie dwa razy większym od Ciebie, mogłoby się Ci coś stać.Nie użyłbyś zdrowego rozsądku, ponieważ chciałbyś zaimponować kolegą, co wydaje się nie potrzebne, patrząc z mojego punktu widzenia.Robienie kłopotów cioci, jest dziecinne.Twoja ciocia jest jedyną osobą, która ci została i która może podjąć nad tobą opieką .Powinieneś być jej wdzięczny, za to co dla Ciebie robi.
Przepraszam, że tak się zachowałam.Wygarnęłam Ci wszystko, co przez tak długi czas "kryłam w sobie".Mam nadzieję, że nadal będziemy przyjaciółmi.Co u Ciebie słychać?
Jeżeli mogłoby Ci co pomóc, to napisz do mnie list, w którym mnie skrytykujesz.
Bardzo bym chciał się z tobą zaprzyjażnić ale nie mogę bo jesteś za bardzo porywczy.
Nie lubie takich jak ty. Nie lubię osób które nie słuchają się swoich opiekunów więc nie chce być twoim przyjacielem! Twoje zachowanie jest bardzo głupie i mi się nie podoba nie mam zamiaru zadawać się z tobą! Może gdybyś był mniej porywczy, mniej złośliwy i nie uciekałbyś z domu oraz nie popisywał byś się tak przed Becky (bo raz jak się popisałeś mało, że znowu by ci mieli zamiar robić pogrzeb).
Bardzo mi przykro pozdrawiam.