Jak się Pani czuje? Postanowiłam napisać list, ponieważ chcę opowiedzieć Pani o wszystkim, co robiłam na feriach zimowych.
Na ferie pojechałam razem z rodzicami do Białki Tatrzańskiej. Co za piękna okolica! Mnóstwo śniegu, wkoło same góry i drzewa iglaste. I ten klimat! Od razu po przyjeździe wybraliśmy się na stok. Nauczyłam się wreszcie jeździć na snowboard'zie! W drugim dniu pobytu spotkałam swoją koleżankę z przedszkola i od tego momentu nie rozstawałyśmy się. Ciągle jeździłyśmy na nartach, czasem na sankach. Wieczorem szłyśmy na pizzę. I nawet się nie zorientowałyśmy, że minęło już dziesięć dni. Cóż, niestety trzeba było wracać do domu. nie moglyśmy się rozstać. Ale wszystko się kiedyś kończy.
Teraz jestem już w domu. Gorąco Panią pozdrawiam, bo dowiedziałam się, że ma Pani ciężką grypę. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Na wstępie mojego listu chciałabym/chciałbym Panią pozdrowić. Ferie zimowe już minęły, więc postanowiłam/-łem opisać, jak spędziłem/-łam ten czas.
Ferie to wspaniały czas dla dzieci jaki i dla nauczycieli. Możemy odpoczywać od codziennych obowiązków na stokach, lodowiskach, kinach, muzeach albo standardowo w domu. Ja większość czasu spędziłam/-łem w domu, ale wraz z rodzeństwem odwiedziłam/-łem lodowisko i muzeum. Bardzo mi się podobało w tych miejscach. Natomiast, gdy nigdzie nie jechałem/-łam to przychodzili do mnie znajomi w odwiedziny i wspólnie bawiliśmy się godzinami, śmiech cały czas był przy nas.
Na tym kończę mój list. Pozdrawiam Panią i całą Pani rodzinę.
Droga Pani Kowalska!
Jak się Pani czuje? Postanowiłam napisać list, ponieważ chcę opowiedzieć Pani o wszystkim, co robiłam na feriach zimowych.
Na ferie pojechałam razem z rodzicami do Białki Tatrzańskiej. Co za piękna okolica! Mnóstwo śniegu, wkoło same góry i drzewa iglaste. I ten klimat! Od razu po przyjeździe wybraliśmy się na stok. Nauczyłam się wreszcie jeździć na snowboard'zie! W drugim dniu pobytu spotkałam swoją koleżankę z przedszkola i od tego momentu nie rozstawałyśmy się. Ciągle jeździłyśmy na nartach, czasem na sankach. Wieczorem szłyśmy na pizzę. I nawet się nie zorientowałyśmy, że minęło już dziesięć dni. Cóż, niestety trzeba było wracać do domu. nie moglyśmy się rozstać. Ale wszystko się kiedyś kończy.
Teraz jestem już w domu. Gorąco Panią pozdrawiam, bo dowiedziałam się, że ma Pani ciężką grypę. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Pozdrawiam, Anna.
Warszawa 27.01.2012r.
Sz.P. Małgorzata Kowalska
Na wstępie mojego listu chciałabym/chciałbym Panią pozdrowić. Ferie zimowe już minęły, więc postanowiłam/-łem opisać, jak spędziłem/-łam ten czas.
Ferie to wspaniały czas dla dzieci jaki i dla nauczycieli. Możemy odpoczywać od codziennych obowiązków na stokach, lodowiskach, kinach, muzeach albo standardowo w domu. Ja większość czasu spędziłam/-łem w domu, ale wraz z rodzeństwem odwiedziłam/-łem lodowisko i muzeum. Bardzo mi się podobało w tych miejscach. Natomiast, gdy nigdzie nie jechałem/-łam to przychodzili do mnie znajomi w odwiedziny i wspólnie bawiliśmy się godzinami, śmiech cały czas był przy nas.
Na tym kończę mój list. Pozdrawiam Panią i całą Pani rodzinę.
Marysia Nowak.
___
* fałszywe dane .
proszę o naj ; ).