Piszę,ponieważ nie było Cię dziś w szkole,a wydarzyło się coś bardzo śmiesznego.
Na lekcji matematyki pani poprosiła Magde do tablicy, a ona nie umiała, więc pani podeszła do niej by jej wytłumaczyć. Gdy pani do niej szła Michał chciał rzucić w Magde papierek, lecz trafił w panią. Pani bardzo się wściekła i postawiła mu uwagę negatywną. Potem wzięła tę karteczkę i przeczytała co na niej jest napisane (czytała pani to nagłos). Było tam tak napisane ,,Kocham panią (np.Załęską) ♥, chce z nią być do końca życia podpis Jarek''. Cała klasa wybuchnęła śmiechem, a Jarek tak sie wstydził, żę o mało nie zapadł się pod ziemię.
Szkoda, że Cię nie było. Byś się ze mną pośmiała.
Miałam takie same zadanie w podstawówce i dostałam za to 5.
Droga Oliwio!
Piszę,ponieważ nie było Cię dziś w szkole,a wydarzyło się coś bardzo śmiesznego.
Na lekcji matematyki pani poprosiła Magde do tablicy, a ona nie umiała, więc pani podeszła do niej by jej wytłumaczyć. Gdy pani do niej szła Michał chciał rzucić w Magde papierek, lecz trafił w panią. Pani bardzo się wściekła i postawiła mu uwagę negatywną. Potem wzięła tę karteczkę i przeczytała co na niej jest napisane (czytała pani to nagłos). Było tam tak napisane ,,Kocham panią (np.Załęską) ♥, chce z nią być do końca życia podpis Jarek''. Cała klasa wybuchnęła śmiechem, a Jarek tak sie wstydził, żę o mało nie zapadł się pod ziemię.
Szkoda, że Cię nie było. Byś się ze mną pośmiała.
Miałam takie same zadanie w podstawówce i dostałam za to 5.
;]