Napisz list do kolezanki a w nim opisz pierwsze wrazenia z pobytu w gimnazjum
andziaaa0012
Niektore fakty badz osoby itp pozmieniaj bo nie wiem jak wydlada twoja szkola i czy ci sie podoba(ja pisalam bardziej w swojej osobie :P)...
27.09.2009, miejscowosc Droga Kasiu, przepraszam, ze tak dlugo nie pisalam. Mialam niewiele czasu, bo (jak wiesz) ZACZYNAM GIMNAZJUM!!!! Chcialabym Ci powiedziec co nieco o mojej nowej szkole. Budynek jest naprawde duzy i wszechstronny. Powiem szczerze, ze czasem sie tu gubie, ale na szczescie nigdy nie chodze sama. Sklada sie on z 2 kondygnacji, sciany pomalowane sa na zolty kolor, a podloga wykonana jest z drewna. Moja klasa znajduje sie na parterze. Miesci sie w niej okolo 36 uczniow. Jednak nie jest jakas wyjatkowa, wyglada tak jak wszystkie inne sale. NO moze rozni sie tylko tym, ze jest ona pomieszczeniem, gdzie uczy sie glownie fizyki. Czesto przenosimy sie, gdyz musimy przechodzic do klas z ich przeznaczeniem, a ta sala chemiczna jest tak daleko. Uczniowie sa w gruncie rzeczy mili, chociaz jest kilka wyjatkow, ale oni nie maja ze mna lekcji :). Poznalam kilka wspanialych dziewczyn! Klasa sklada sie z 20 dziewczyn i 12 chlopcow. Ci drudzy sa nieprawdopodobnie zakreceni, ale tak tez juz jest z ta plcia przeciwna. Mimo, ze bardzo za toba tesknie i nie chce zeby bylo Ci przykro, to musze ci powiedziec, ze niespodziewalam sie ze bedzie tu az tak wspaniale. Wychowawczyni zazwyczaj jest mila, chociaz jak narozrabiamy to jest roznie. Siedze w lawce z Wojtkiem, tym z ktorym poznalam Cie w wakacje. Jest naprawde fantastyczny. Z pewnoscia sie zaprzyjaznimy. Bedzie mi pomagac troche w matmie, za to ja jemu w biologii. Niektorych nauczycieli troche sie boje, ale mysle ze oni tylko tak wygladaja, bo jak dotychczas sa bardzo wyrozumiali, ale i wymagajacy. Jak tobie podoba sie nowa szkola? Z niecierpliwoscia oczekuje na zdanie relacji z Twojej szkoly.
27.09.2009, miejscowosc
Droga Kasiu,
przepraszam, ze tak dlugo nie pisalam. Mialam niewiele czasu, bo (jak wiesz) ZACZYNAM GIMNAZJUM!!!! Chcialabym Ci powiedziec co nieco o mojej nowej szkole.
Budynek jest naprawde duzy i wszechstronny. Powiem szczerze, ze czasem sie tu gubie, ale na szczescie nigdy nie chodze sama. Sklada sie on z 2 kondygnacji, sciany pomalowane sa na zolty kolor, a podloga wykonana jest z drewna.
Moja klasa znajduje sie na parterze. Miesci sie w niej okolo 36 uczniow. Jednak nie jest jakas wyjatkowa, wyglada tak jak wszystkie inne sale. NO moze rozni sie tylko tym, ze jest ona pomieszczeniem, gdzie uczy sie glownie fizyki.
Czesto przenosimy sie, gdyz musimy przechodzic do klas z ich przeznaczeniem, a ta sala chemiczna jest tak daleko.
Uczniowie sa w gruncie rzeczy mili, chociaz jest kilka wyjatkow, ale oni nie maja ze mna lekcji :). Poznalam kilka wspanialych dziewczyn! Klasa sklada sie z 20 dziewczyn i 12 chlopcow. Ci drudzy sa nieprawdopodobnie zakreceni, ale tak tez juz jest z ta plcia przeciwna. Mimo, ze bardzo za toba tesknie i nie chce zeby bylo Ci przykro, to musze ci powiedziec, ze niespodziewalam sie ze bedzie tu az tak wspaniale. Wychowawczyni zazwyczaj jest mila, chociaz jak narozrabiamy to jest roznie.
Siedze w lawce z Wojtkiem, tym z ktorym poznalam Cie w wakacje. Jest naprawde fantastyczny. Z pewnoscia sie zaprzyjaznimy. Bedzie mi pomagac troche w matmie, za to ja jemu w biologii. Niektorych nauczycieli troche sie boje, ale mysle ze oni tylko tak wygladaja, bo jak dotychczas sa bardzo wyrozumiali, ale i wymagajacy.
Jak tobie podoba sie nowa szkola?
Z niecierpliwoscia oczekuje na zdanie relacji z Twojej szkoly.
Do zobaczenia w swieta
Ania