Ostatnio przeczytałam książke pt."Syzyfowe prace" Stefana Żeromskiego. Bardzo mnie ona zaciekawiła. Czytałam ją z natchnieniem. Gdy kończyłam czytać długo zastaniawiałam się nad dalszą historią tej książki. Główn bochater Syzyf uświadomił mi o ciężkiej pracy człowieka. Często na lekcji gdy omawialiśmy kiążkę zastanawiałam się jakby to było gdybym ja musiała tak ciężko pracować. Zachęcam Cię do przeczytania tej lektury. Przypuszczam że zaciekawi tak Cię tak samo jak i zaciekawiła mnie. Na początku narzekałam że jest trochę długa , lecz pod koniec czytania sama dziwiłam się że taka krótka jest ta powieść. Czekam na twoją opinie po jej przeczytaniu.
Pozdrawiam ............
Zmień tylko formę tzn. narzekałem - narzekałam i tak dalej ; )
Drogi Antku!
Ostatnio przeczytałam książke pt."Syzyfowe prace" Stefana Żeromskiego. Bardzo mnie ona zaciekawiła. Czytałam ją z natchnieniem. Gdy kończyłam czytać długo zastaniawiałam się nad dalszą historią tej książki. Główn bochater Syzyf uświadomił mi o ciężkiej pracy człowieka. Często na lekcji gdy omawialiśmy kiążkę zastanawiałam się jakby to było gdybym ja musiała tak ciężko pracować. Zachęcam Cię do przeczytania tej lektury. Przypuszczam że zaciekawi tak Cię tak samo jak i zaciekawiła mnie. Na początku narzekałam że jest trochę długa , lecz pod koniec czytania sama dziwiłam się że taka krótka jest ta powieść. Czekam na twoją opinie po jej przeczytaniu.
Pozdrawiam ............
Zmień tylko formę tzn. narzekałem - narzekałam i tak dalej ; )