Piszę do ciebie gdyż chcę ci opowiedzieć o moich wakacjach.
Na te wakacje pojechałem na kolonie nad morze do Gdańska.Nikogo nie znałem. 1 dnia doczepiłem się do jakiejś grupki chłopaków ale ich zachowanie mi nie odpowiadało. Poprosiłem więc opiekuna o przeniesienie mnie do innego pokoju. Zgodził się. Już po chwili byłem w inym pokoju siedział tam nijaki Albert. Po krótkiej rozmowie nawiązaliśmy wspólne tematy. On też interesuje się Kosmosem. Albert miał nawed ze sobą teleskop.
Te dwa tygonie bardzo szybko zminęły i musiałem jechać do domu. Wymieniliśmy się numerami telefonu i się pożegnaliśmy
Albert przyjeżdża do naszego miasta może chciałbyś go poznać? A jak TYwoje wakacje, co u ciebie słychać. Odpisz
Chciałbym Ci opowiedzieć jak spędziłem wakacje. W pierwszy miesiąc wyjechałem na dwa tygodnie do Chorwacji. Wraz z moim kolegą Marcelem pływaliśmy i nurkowaliśmy w morzu. Temperatura powietrza nie spadała poniżej trzydziestu stopni Celsjusza. Pewnego dnia wybraliśmy się do Trogiru. W drodze do starego miasta widzieliśmy dużo bogatych jachtów i zamek obronny. Gdy doszliśmy na miejsce nasi ojcowie poszli rozmienić pierniadze do banku. Później zjedliśmy lody i wracaliśmy do samochodu. Resztę wakacji spędziłem w domu jeżdżąc do gór , Krakowa i innych zakątków Polski. Bardzo bym się ucieszył gdybyś mi jak najprędzej odpisał i opisał
Witaj !
Piszę do ciebie gdyż chcę ci opowiedzieć o moich wakacjach.
Na te wakacje pojechałem na kolonie nad morze do Gdańska.Nikogo nie znałem. 1 dnia doczepiłem się do jakiejś grupki chłopaków ale ich zachowanie mi nie odpowiadało. Poprosiłem więc opiekuna o przeniesienie mnie do innego pokoju. Zgodził się. Już po chwili byłem w inym pokoju siedział tam nijaki Albert. Po krótkiej rozmowie nawiązaliśmy wspólne tematy. On też interesuje się Kosmosem. Albert miał nawed ze sobą teleskop.
Te dwa tygonie bardzo szybko zminęły i musiałem jechać do domu. Wymieniliśmy się numerami telefonu i się pożegnaliśmy
Albert przyjeżdża do naszego miasta może chciałbyś go poznać? A jak TYwoje wakacje, co u ciebie słychać. Odpisz
Cześć Szymon
Chciałbym Ci opowiedzieć jak spędziłem wakacje.
W pierwszy miesiąc wyjechałem na dwa tygodnie do Chorwacji. Wraz z moim kolegą Marcelem pływaliśmy i nurkowaliśmy w morzu. Temperatura powietrza nie spadała poniżej trzydziestu stopni Celsjusza. Pewnego dnia wybraliśmy się do Trogiru. W drodze do starego miasta widzieliśmy dużo bogatych jachtów i zamek obronny. Gdy doszliśmy na miejsce nasi ojcowie poszli rozmienić pierniadze do banku. Później zjedliśmy lody i wracaliśmy do samochodu. Resztę wakacji spędziłem w domu jeżdżąc do gór , Krakowa i innych zakątków Polski.
Bardzo bym się ucieszył gdybyś mi jak najprędzej odpisał i opisał
Pozdrawiam
Tymoteusz