Napisz list do kolegi lub koleżanki w którym przeprosisz za wyrządzone przykrości i zaproponujesz sposób pogodzenia się.
podszebuje na dzisiaj piszcie z góry wielkie dzięki
ola04112
Hej Ula ! Wiem, że to co się stało między nami sprawiło przykrość Tobie i po części mi, ale wiem, że to była moja wina. Dlatego piszę do Ciebie ten list. Tyle lat byłyśmy przyjaciółkami, i nagle to wszystko runęło. Mam nadzieję, że pogodzimy się. Wiem, że wyrządziłam Ci okropną przykrość. Chciałabym Cię przeprosić za to co zaszło między nami tamtego wieczoru. Wiem, że postąpiłam źle mówiąc, że jesteś `ślepa`. Teraz wcale tak nie uważam. To, że nosisz okulary nie znaczy, że nie widzisz. Działałam pod wpływem emocji. Naprawdę, wtedy nie wiedziałam co mówię. Pokłóciłyśmy się o jakąś błahostkę a doszło do rozpadu naszej przyjaźni. Przecież tyle razy mi mówiłaś, że jesteś bardzo czuła i wrażliwa na punkcie noszenia okularów. Jeszcze raz przepraszam. Mam nadzieję, że mi wybaczysz i że przyjmiesz moje przeprosiny. Może spotkajmy się w naszej ulubionej kawiarence na Stoczkowej ? Proszę odpisz mi. Ola...
Mam nadzieję, że pomogłam :)
27 votes Thanks 14
Aguuuś Warszawa, 25.04.2010 r. Droga Kasiu! Na początku mojego listu chciałabym Cię gorąco pozdrowić. Na pewno nie spodziewałaś się, że otrzymasz list ode mnie, bo przecież nie dawno pokłóciłyśmy się. Wiem, ostatnio między nami się nie układa. Kłócimy się i wyzywamy nawzajem. Kiedyś było inaczej, byłaś moją najlepszą przyjaciółką, nie chcę by to się zmieniło. Nie pamiętam nawet o co poszło lecz trwa to już 2 miesiące, ja już tak dalej nie potrafię. Chcę, abyś mi wybaczyła, chociaż nie wiem co źle zrobiłam. Być może Cię czymś uraziłam, ale wierz mi, że tego nie chciałam i teraz mocno żałuję. Jestem przekonana, iż na pewno nie będzie jak kiedyś, choć bardzo bym tego chciała. Kończę swój list i proszę byś wzięła sobie to do serca i postąpiła jak uważasz. Ania
Wiem, że to co się stało między nami sprawiło przykrość Tobie i po części mi, ale wiem, że to była moja wina. Dlatego piszę do Ciebie ten list.
Tyle lat byłyśmy przyjaciółkami, i nagle to wszystko runęło. Mam nadzieję, że pogodzimy się. Wiem, że wyrządziłam Ci okropną przykrość. Chciałabym Cię przeprosić za to co zaszło między nami tamtego wieczoru. Wiem, że postąpiłam źle mówiąc, że jesteś `ślepa`. Teraz wcale tak nie uważam. To, że nosisz okulary nie znaczy, że nie widzisz. Działałam pod wpływem emocji. Naprawdę, wtedy nie wiedziałam co mówię. Pokłóciłyśmy się o jakąś błahostkę a doszło do rozpadu naszej przyjaźni. Przecież tyle razy mi mówiłaś, że jesteś bardzo czuła i wrażliwa na punkcie noszenia okularów. Jeszcze raz przepraszam.
Mam nadzieję, że mi wybaczysz i że przyjmiesz moje przeprosiny. Może spotkajmy się w naszej ulubionej kawiarence na Stoczkowej ? Proszę odpisz mi.
Ola...
Mam nadzieję, że pomogłam :)
Warszawa, 25.04.2010 r.
Droga Kasiu!
Na początku mojego listu chciałabym Cię gorąco pozdrowić. Na pewno nie spodziewałaś się, że otrzymasz list ode mnie, bo przecież nie dawno pokłóciłyśmy się. Wiem, ostatnio między nami się nie układa. Kłócimy się i wyzywamy nawzajem. Kiedyś było inaczej, byłaś moją najlepszą przyjaciółką, nie chcę by to się zmieniło.
Nie pamiętam nawet o co poszło lecz trwa to już 2 miesiące, ja już tak dalej nie potrafię. Chcę, abyś mi wybaczyła, chociaż nie wiem co źle zrobiłam. Być może Cię czymś uraziłam, ale wierz mi, że tego nie chciałam i teraz mocno żałuję. Jestem przekonana, iż na pewno nie będzie jak kiedyś, choć bardzo bym tego chciała.
Kończę swój list i proszę byś wzięła sobie to do serca i postąpiła jak uważasz.
Ania