prosiłaś mnie,jak będe w lesie to mam poszukać kwiat paproci.To słuchaj jak byłam u babci w górach to za każdym wyjściem szukałam tego kwiatu.Nigdzie nie mogłam go znalezdz.byłam też u cioci która mieszka koło lasu.Przez całt pobyt u cioci nigdzie nie znalazłam ttgo kwiatu.Podkoniec wakacji przyjechałam do domu poszłam do lasu z mamą prxeszłyśmy z 5m i odrazu spytałam sie mamy czy ta roślina to paproć i opowiadałam mamie historie a mama zaczęła się śmiać.
Co tam u ciebie słychać ? Jestem bardzo ciekawa kiedy będziesz mogła mnie odwiedzic.
Chciałam ci przedstawić moją historię jak szukałam kwiatu paproc. W kwietniu wybrałam się na wycieczkę do parku. Chciałam znaleźć kwiat paproci. Chodziłam i chodziłam . Po drodze widziałam mnóstwo paproci, lecz przy zadnej nie było kwiatu. Widziałam nawet małą wiewiórkę. Nie mogłam się doczekac kiedy znajdę ten kwiat. Wycieczka po parku zajęła mi duzo czasu, ale ja i tak nie znalazłam tego czego szukałam. Wkońcu zrezygnowana poszłam do domu. W internecie poszukałam informacji na temat tej rośloiny. okazałoo się, że to mityczny, legendarny kwiat, mający zakwitać raz w roku, w czasie Nocy Świętojańskiej (najkrótszej nocy z 21 na 22 czerwca). Aż zachciało mi się śmiać gdy to przeczytałam . Po tym dniu byłam bardzo zmęczona ale też bardzo zadowolona ze wybrałam się na taką ciekawą wycieczkę. Była bardzo ciekawa, a najbardziej ta słodziutka wiewiółrka ; )
Wiesz, nie mogę się już doczekać aż mnie odwiedzisz. Mam ci jeszcze tyle do opowiedzenia. Mam nadzieję, że niedługo się u mnie pojawisz.
Cześć Weronika
prosiłaś mnie,jak będe w lesie to mam poszukać kwiat paproci.To słuchaj jak byłam u babci w górach to za każdym wyjściem szukałam tego kwiatu.Nigdzie nie mogłam go znalezdz.byłam też u cioci która mieszka koło lasu.Przez całt pobyt u cioci nigdzie nie znalazłam ttgo kwiatu.Podkoniec wakacji przyjechałam do domu poszłam do lasu z mamą prxeszłyśmy z 5m i odrazu spytałam sie mamy czy ta roślina to paproć i opowiadałam mamie historie a mama zaczęła się śmiać.
Proszę :]
Cześć Kasiu
Co tam u ciebie słychać ? Jestem bardzo ciekawa kiedy będziesz mogła mnie odwiedzic.
Chciałam ci przedstawić moją historię jak szukałam kwiatu paproc. W kwietniu wybrałam się na wycieczkę do parku. Chciałam znaleźć kwiat paproci. Chodziłam i chodziłam . Po drodze widziałam mnóstwo paproci, lecz przy zadnej nie było kwiatu. Widziałam nawet małą wiewiórkę. Nie mogłam się doczekac kiedy znajdę ten kwiat. Wycieczka po parku zajęła mi duzo czasu, ale ja i tak nie znalazłam tego czego szukałam. Wkońcu zrezygnowana poszłam do domu. W internecie poszukałam informacji na temat tej rośloiny. okazałoo się, że to mityczny, legendarny kwiat, mający zakwitać raz w roku, w czasie Nocy Świętojańskiej (najkrótszej nocy z 21 na 22 czerwca). Aż zachciało mi się śmiać gdy to przeczytałam . Po tym dniu byłam bardzo zmęczona ale też bardzo zadowolona ze wybrałam się na taką ciekawą wycieczkę. Była bardzo ciekawa, a najbardziej ta słodziutka wiewiółrka ; )
Wiesz, nie mogę się już doczekać aż mnie odwiedzisz. Mam ci jeszcze tyle do opowiedzenia. Mam nadzieję, że niedługo się u mnie pojawisz.
Nicola ; )