Napisz list do koleżanki lub kolegi, w którym opiszesz jedną wakacyjną przygodę. Pls!
PoradnikowyTViYT
2015-04-15 Drogi ...... Pisze do Ciebie list ,aby Ci powiedzieć o mojej całkiem zabawnej historii z wakacji.Pewnego poniedziałku razem z moim kolegą wyszliśmy na grzyby do wielkiego lasu.Dzień wcześniej on u mnie nocował i opowiadaliśmy sobie róże straszne opowieści ,i właśnie on mówił o starym domu w lesie gdzie podobno mieszkała czarownica.Kontynuując, razem z nim szliśmy i zrobiliśmy sobie konkurs:Kto uzbiera więcej grzybów. Na początku szliśmy łeb w łeb ,jednak tak bylismy skupieni na konkurencji ,że się zgubiliśmy.Poszliśmy dalej ,a tam nagle stary dom jak z opowieści.Pomału zbliżaliśmy się do niego ,ale byliśmy przerażeni.Gdy weszliśmy nagle usłyszeliśmy korki i zobaczyliśmy jakąś czerwoną plamę ,przestraszeni zaczęliśmy krzyczeń.Po 2minutach nagle przyszedł jakiś stary człowiek z pędzlem i czerwoną farbą.Zaproponował nam herbatę i zadzwonił po rodziców.I tak właśnie się skończył nasz szalony wyskok do lasu. Z uszanowaniem ............
-->Na wstępie mojego listu bardzo serdecznie Cię pozdrawiam przebywam teraz w górach Karpatach.Naprawdę było cudownie,mam nadzieję,że niedługo wybierzemy się tam razem.
--> Jakiś czas temu wybraliśmy się z moimi rodzicami w góry.Nie mogłam się doczekać dnia wyjazdu i z niecierpliwością odliczałam dni do tej niesamowitej podróży.Gdy byliśmy już na miejscu od razu poszliśmy na spacer.Szliśmy prosto przed siebie,podziwiając uroki krajobrazów.Nie mogłam w to uwierzyć.Drzewa mieniły się pięknymi jesiennymi barwami,strumyki z lekka obijały się o ogromne głazy byłam taka szczęśliwa,czułam się taka wolna,zapomniałam o wszystkich moich problemach.Ja...taki mały bezbronny człowiek, stałam pomiędzy tak ogromnymi górami,które kryły w sobie tyle tajemnic, tyle widziały i tyle słyszały.Taki wyjazd to była dla mnie niesamowita przygoda. --> Szkoda ,że nie było Cie tam ze mną.Nigdy nie zapomnę tego co tam zobaczyłam i tego, co czułam ,ten dreszcz emocji ,radości a czasami nawet strachu,gdy wychodziłam na zbyt duże wysokości. Mam nadzieję, że w kolejnym liście to Ty opiszesz mi swoją niesamowitą podróż. Serdecznie pozdrawiam : ............
Drogi ......
Pisze do Ciebie list ,aby Ci powiedzieć o mojej całkiem zabawnej historii z wakacji.Pewnego poniedziałku razem z moim kolegą wyszliśmy na grzyby do wielkiego lasu.Dzień wcześniej on u mnie nocował i opowiadaliśmy sobie róże straszne opowieści ,i właśnie on mówił o starym domu w lesie gdzie podobno mieszkała czarownica.Kontynuując, razem z nim szliśmy i zrobiliśmy sobie konkurs:Kto uzbiera więcej grzybów. Na początku szliśmy łeb w łeb ,jednak tak bylismy skupieni na konkurencji ,że się zgubiliśmy.Poszliśmy dalej ,a tam nagle stary dom jak z opowieści.Pomału zbliżaliśmy się do niego ,ale byliśmy przerażeni.Gdy weszliśmy nagle usłyszeliśmy korki i zobaczyliśmy jakąś czerwoną plamę ,przestraszeni zaczęliśmy krzyczeń.Po 2minutach nagle przyszedł jakiś stary człowiek z pędzlem i czerwoną farbą.Zaproponował nam herbatę i zadzwonił po rodziców.I tak właśnie się skończył nasz szalony wyskok do lasu.
Z uszanowaniem
............
-->Na wstępie mojego listu bardzo serdecznie Cię pozdrawiam przebywam teraz w górach Karpatach.Naprawdę było cudownie,mam nadzieję,że niedługo wybierzemy się tam razem.
--> Jakiś czas temu wybraliśmy się z moimi rodzicami w góry.Nie mogłam się doczekać dnia wyjazdu i z niecierpliwością odliczałam dni do tej niesamowitej podróży.Gdy byliśmy już na miejscu od razu poszliśmy na spacer.Szliśmy prosto przed siebie,podziwiając uroki krajobrazów.Nie mogłam w to uwierzyć.Drzewa mieniły się pięknymi jesiennymi barwami,strumyki z lekka obijały się o ogromne głazy byłam taka szczęśliwa,czułam się taka wolna,zapomniałam o wszystkich moich problemach.Ja...taki mały bezbronny człowiek, stałam pomiędzy tak ogromnymi górami,które kryły w sobie tyle tajemnic, tyle widziały i tyle słyszały.Taki wyjazd to była dla mnie niesamowita przygoda.
--> Szkoda ,że nie było Cie tam ze mną.Nigdy nie zapomnę tego co tam zobaczyłam i tego, co czułam ,ten dreszcz emocji ,radości a czasami nawet strachu,gdy wychodziłam na zbyt duże wysokości. Mam nadzieję, że w kolejnym liście to Ty opiszesz mi swoją niesamowitą podróż.
Serdecznie pozdrawiam : ............