Dziekuje ci bardzo za twój ostatni list i musze ci powiedziec iz mam takie same obawy jak ty. Ja równiez jade niedlugo na wakacje za granice- do Egiptu. Lece razem z rodzicami i bratem: najpierw samolotem a pozniej jeszcze jedziemy pociagiem... Troche sie boje poniewaz ostatnimi czasy głośno bylo o tragediach powietrznych i wypadkach samochodowych z roznych powodow m.in nienajlepszych warunków pogodowych. Niedawno słyszałam o wypadku samolotowym , w czasie drogi silnik wybuchł, chcoiaz miało byc wszystko ok. Nikt jednak nie przezyl... Również duze zagrozenie jest jazdą pociągiem ponieważ niektóre z nich są naprawde stare i mogą sie wykolejac.. no ale powinnyśmy byc dobrej myśli ze nic nam sie nie stanie:P
Życze ci udanej zabawy na wakacjach i napisz jak wrócisz :P pozrdawiam :P
3 votes Thanks 0
Yongmei
Miejscowość i data Kochana Ciociu! Piszę do Ciebie, bo strasznie za Tobą tęsknię i bardzo chciałabym się z Tobą zobaczyć. Niestety, mieszkasz tak daleko ode mnie, a ja boję się podróżować... W końcu tyle się teraz słyszy o różnych katastrofach w dzisiejszych czasach. Samoloty, choć doskonale zaprojektowane, tak często spadają. Nawet jeśli nic na to nie wkazuje, ofiarą może być każdy. Dzisiejsze czasy, to okres zaawansowanych technicznie maszyn, ale nie wszystkie są do konca bezpieczne. Nawet zwykły samochód staje się groźny, jeżeli za kierownicą stoi ktoś, kto przed chwilą pił alkochol. A takich kierowców, niestety jest coraz więcej. Statkom też udzielają się wszelakie katastrofy. Świat pędzi do przodu, ale niestety, czasami kosztem ludzkiego bezpieczeństwa. Ciociu, nie wiem na jaką formę podróży się zdecydować. Proszę, doradź mi i napisz, co zrobiłabyś na moim miejscu. Całuję i ściskam gorąco! Podpis
Dziekuje ci bardzo za twój ostatni list i musze ci powiedziec iz mam takie same obawy jak ty.
Ja równiez jade niedlugo na wakacje za granice- do Egiptu. Lece razem z rodzicami i bratem: najpierw samolotem a pozniej jeszcze jedziemy pociagiem...
Troche sie boje poniewaz ostatnimi czasy głośno bylo o tragediach powietrznych i wypadkach samochodowych z roznych powodow m.in nienajlepszych warunków pogodowych.
Niedawno słyszałam o wypadku samolotowym , w czasie drogi silnik wybuchł, chcoiaz miało byc wszystko ok. Nikt jednak nie przezyl...
Również duze zagrozenie jest jazdą pociągiem ponieważ niektóre z nich są naprawde stare i mogą sie wykolejac..
no ale powinnyśmy byc dobrej myśli ze nic nam sie nie stanie:P
Życze ci udanej zabawy na wakacjach i napisz jak wrócisz :P
pozrdawiam :P
Kochana Ciociu!
Piszę do Ciebie, bo strasznie za Tobą tęsknię i bardzo chciałabym się z Tobą zobaczyć. Niestety, mieszkasz tak daleko ode mnie, a ja boję się podróżować... W końcu tyle się teraz słyszy o różnych katastrofach w dzisiejszych czasach. Samoloty, choć doskonale zaprojektowane, tak często spadają. Nawet jeśli nic na to nie wkazuje, ofiarą może być każdy. Dzisiejsze czasy, to okres zaawansowanych technicznie maszyn, ale nie wszystkie są do konca bezpieczne. Nawet zwykły samochód staje się groźny, jeżeli za kierownicą stoi ktoś, kto przed chwilą pił alkochol. A takich kierowców, niestety jest coraz więcej. Statkom też udzielają się wszelakie katastrofy. Świat pędzi do przodu, ale niestety, czasami kosztem ludzkiego bezpieczeństwa.
Ciociu, nie wiem na jaką formę podróży się zdecydować. Proszę, doradź mi i napisz, co zrobiłabyś na moim miejscu.
Całuję i ściskam gorąco!
Podpis
Mam nadzieję że pomogłam.
Pozdrawiam ;)