Witaj Asiu!Miło mi,że czytasz ten list.Piszę do Ciebie w sprawie Twojej niesamowitej przygody.Monika opowiedziała mi ją w szczegółach.Mówiła,że gdy się obudziłaś byłaś w Kosmosie i widziałaś tysiące kosmitów latających pośród gwiazd.Potem przeszłaś przez szlak,widząc wielką dziurę.Była tam rakieta z rozbitymi szybami i wyłamanymi drzwiami ,czyż nie mówię prawdy ? Chciałaś zobaczyć ,czy ktoś jest w środku i okazało się,że leży tam nieprzytomny kosmonauta.Chciałaś mu zrobić reanimację,ale nie wiedziałaś,jak zdejmuje się jego kask.Wpadłaś w popłoch i zaczęłaś krzyczeć ,,Pomocy!" .Po prostu nie wiedziałaś co robić.Szkoda ,że nie było mnie wtedy z Tobą,bo chciałabym Ci wtedy jakoś pomóc.
Czernina,20 lutego 2013 rok,zima
Kochana Asiu!
Witaj Asiu!Miło mi,że czytasz ten list.Piszę do Ciebie w sprawie Twojej niesamowitej przygody.Monika opowiedziała mi ją w szczegółach.Mówiła,że gdy się obudziłaś byłaś w Kosmosie i widziałaś tysiące kosmitów latających pośród gwiazd.Potem przeszłaś przez szlak,widząc wielką dziurę.Była tam rakieta z rozbitymi szybami i wyłamanymi drzwiami ,czyż nie mówię prawdy ? Chciałaś zobaczyć ,czy ktoś jest w środku i okazało się,że leży tam nieprzytomny kosmonauta.Chciałaś mu zrobić reanimację,ale nie wiedziałaś,jak zdejmuje się jego kask.Wpadłaś w popłoch i zaczęłaś krzyczeć ,,Pomocy!" .Po prostu nie wiedziałaś co robić.Szkoda ,że nie było mnie wtedy z Tobą,bo chciałabym Ci wtedy jakoś pomóc.
PS : Serdecznie Cię pozdrawiam Twoja przyjaciółka Tyna
Martyna