Hej Aniu, na wstępia chciałabym Cię serdecznie pozdrowić. Moim zdaniem twoje przygody, które przeżyłaś wraz z Dianą były naprawde wspaniałe, dostarczały one wiele wspaniałych emocji. Było mi bardzo przykro kiedy Maryla chciała cię odesłać, ograniało mnie wtedy ogromne uczucie smutko, ale mimo to wierzyłam, że jakoś dasz sobie rade. Chciałabym by moje przygody były choć w połowie tak fajne jak twoje. Całuje.
Na wstępi tego listu pragnę cię pozdrowić i życzyć wielu dalszych ekscytujących przygód które czytając książkę o tobie jakby przeżywałam.
Wszystkie twojeprzygody bardzo mi się podobały i je bardzo przeżywałam czułam szczęście radość nieraz smótek i gniew tak jak ty sama w swoich przygodach. Mam nadzieję że będziesz miała wiele innych zabawnych ekscytujących i wspaniałych przyygód. w tej książce zawierałaś przyjaźnie, a nawet popełniałaś głupstwa jak np. zielone włosy. Chociaż wiem że byłaś nieszczęśliwa to mi sie podobały a nawet bardzo te twoje nieskączone przygody. Bardzo podobały mi sie nazwy króre wymyślałaś np. aleja lśniących wód ta nazwa bardzo przypadła mi do gustu, rozbicie glinianej tabliczki na głowie Gilberta było przesadą ale śmieszne miał za swoje że nazwał cię marchewka.
Książka bardo mi siępodobała mam nadzieję żepowstanie więcej książek z twoimi przygodami z wyrazem symapatii .............................................................................
Hej Aniu, na wstępia chciałabym Cię serdecznie pozdrowić. Moim zdaniem twoje przygody, które przeżyłaś wraz z Dianą były naprawde wspaniałe, dostarczały one wiele wspaniałych emocji. Było mi bardzo przykro kiedy Maryla chciała cię odesłać, ograniało mnie wtedy ogromne uczucie smutko, ale mimo to wierzyłam, że jakoś dasz sobie rade. Chciałabym by moje przygody były choć w połowie tak fajne jak twoje. Całuje.
<twoje imię>. :)
bydgoszcz 17.12.12 rok
Droga Aniu
Na wstępi tego listu pragnę cię pozdrowić i życzyć wielu dalszych ekscytujących przygód które czytając książkę o tobie jakby przeżywałam.
Wszystkie twojeprzygody bardzo mi się podobały i je bardzo przeżywałam czułam szczęście radość nieraz smótek i gniew tak jak ty sama w swoich przygodach. Mam nadzieję że będziesz miała wiele innych zabawnych ekscytujących i wspaniałych przyygód. w tej książce zawierałaś przyjaźnie, a nawet popełniałaś głupstwa jak np. zielone włosy. Chociaż wiem że byłaś nieszczęśliwa to mi sie podobały a nawet bardzo te twoje nieskączone przygody. Bardzo podobały mi sie nazwy króre wymyślałaś np. aleja lśniących wód ta nazwa bardzo przypadła mi do gustu, rozbicie glinianej tabliczki na głowie Gilberta było przesadą ale śmieszne miał za swoje że nazwał cię marchewka.
Książka bardo mi siępodobała mam nadzieję żepowstanie więcej książek z twoimi przygodami z wyrazem symapatii .............................................................................
ps proszę odpisz na mój list